Według nyskiej prokuratury Norbert Krajczy nie fałszował dokumentacji szpitala

fot. Paweł Stauffer
Senatora czeka jeszcze sprawa o pomówienie.
Senatora czeka jeszcze sprawa o pomówienie. fot. Paweł Stauffer
Nyska prokuratura rejonowa umorzyła dochodzenie w sprawie rzekomych nieprawidłowości w działalności miejscowego Zakładu Opieki Zdrowotnej.

Wszczęto je po doniesieniu byłego ordynatora oddziału torakochirurgii, dr. Krzysztofa Dudka, który zarzucał Norbertowi Krajczemu, dyrektorowi ZOZ-u i senatorowi PiS, poświadczanie nieprawdy w dokumentacji dla Narodowego Funduszu Zdrowia.

Śledczy stwierdzili jednak, że działalność oddziału była na bieżąco kontrolowana przez NFZ i do żadnego przestępstwa nie doszło.

- Zawiadamiający zaskarżył decyzję o umorzeniu, ale zrobił to po terminie - wyjaśnia nto rzecznik opolskiej prokuratury Lidia Sieradzka.

To nie jedyny konflikt między obu panami. Dr Dudek wytoczył Krajczemu proces o pomówienie, ale sąd zawiesił postępowanie w tej sprawie do czasu decyzji marszałka Senatu w kwestii immunitetu, który chroni Norberta Krajczego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska