Zakup węgla na zimę to najważniejszy i zarazem największy zakup w ciągu całego roku - mówi Waldemar Mrowiec z Dylak. - W moim przypadku to wydatek 4 tysięcy złotych, więc chcę go kupić teraz, przed zimową podwyżką.
Od lutego węgiel zdrożał średnio o 20 zł na tonie, teraz popularny średni orzech kosztuje 680 zł, a najlepszy, ekogroszek, do spalania w nowoczesnych piecach, 755 złotych.
- Jednorazowo kupuję tyle, na ile pozwalają mi fundusze - przyznaje Mrowiec. - Zdarzyło mi się już kupować na worki, bo na tyle mogłem sobie w danej chwili pozwolić.
Węgiel, do niedawna najtańsze paliwo do ogrzewania naszych domów, powoli staje się luksusowym.
- Mam 570 złotych renty, a żona 700 złotych emerytury. Stawiamy sobie z żoną pytanie: jeść, kupić leki czy szarpnąć się na zakup węgla? - skarży się Roman Respondek z Osowca. - Nie rozumiemy, dlaczego musi być aż tak drogi?
Taki problem ma wielu mieszkańców Opolszczyzny. W drugiej połowie sierpnia do ośrodków pomocy społecznej zaczynają napływać wnioski z prośbą o dofinansowanie zakupu opału na zimę. - I z każdym rokiem liczba takich wniosków rośnie - podkreśla Sylwia Migot, szefowa Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Strzeleczkach. - W 2007 r. mieliśmy 53 takie wnioski, a w następnym było ich już o 20 więcej. O pomoc w zakupie opału proszą głównie osoby samotne, z gospodarstw jednoosobowych, gdzie koszt utrzymania jest wysoki.
Opinia
Opinia
Dlaczego węgiel drożeje, skoro na Śląsku piętrzą się niesprzedane hałdy, a na rynkach światowych jego ceny spadają?
Zbigniew Madej, rzecznik Kompanii Węglowej w Katowicach: - Na hałdach leży głównie miał węglowy, który wykorzystują elektrociepłownie. Węgiel gruby, który trafia do indywidualnego odbiorcy, to zaledwie 8 proc. całego wydobycia. Owszem, na rynkach światowych węgiel jest tańszy, a wynika to stąd, że koszt jego wydobycia w kopalniach odkrywkowych w Australii czy RPA jest dużo niższy od wydobycia węgla wysokokalorycznego w naszych kopalniach głębinowych. Stąd różnica w cenie.
- Rośnie cena węgla, to rośnie liczba podań o zakup opału - stwierdza Beata Kamińska, szefowa Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Brzegu. W 2005 roku wpłynęło 316, a w 2007 - 362 podania.
Podobna sytuacja jest w Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie w Opolu. - Zima to bardzo trudny okres nie tylko dla naszych stałych podopiecznych - podkreśla Marzena Sedlaczek. - W Opolu np. w śródmieściu, Grudzicach, czy w Nowej Wsi Królewskiej jest wiele mieszkań piecowych.
Do opolskich składów opału dzwoni teraz wiele osób z pytaniem o węgiel. Ale kiedy słyszą cenę, rezygnują. Dlaczego węgiel jest coraz droższy?
- Podnosimy cenę wtedy, gdy podnoszą je kopalnie - tłumaczy Antoni Piechota, właściciel składów opałowych w Opolu. - Przed zimą zawsze tak robią. Dlatego wiele osób zmieniło przyzwyczajenia i węgiel kupuje wiosną, bo po sezonie grzewczym jest najtańszy. W kwietniu tona średniego orzecha kosztowała 50 zł mniej niż teraz.
Nowy zwyczaj to węgiel kupowany w 25-kg workach - w zależności od potrzeb i zasobności kieszeni. - Ale węgiel pakowany w worku kupują też zamożni, którzy nie chcą sobie zabrudzić podwórka czy piwnicy - dodaje Piechota. - A liczba zarówno tych biednych, jak i tych bogatych systematycznie rośnie.
Średnia cena węgla na światowych giełdach towarowych wynosi w przeliczeniu około 300 zł za tonę. Polscy importerzy rosyjskiego węgla popularny orzech oferują po 420 zł za tonę, a groszek o 20 zł taniej. Na Śląsku, wprost z kopalni, tona średniego orzecha kosztuje 610 zł.
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?