Pracownicy WiK będą pomagać ekspertowi, który oceni stan przedwojennego kanału na odcinku od ulicy Krakowskiej do Katowickiej.
- Sprawdzaliśmy już ten kanał kamerą, ale ekspert, zanim wyda opinię, chce go sam zobaczyć - tłumaczy Piotr Kętrzyński, prezes WiK. - Ten człowiek ma nie tylko ocenić stan kanalizacji, ale także podpowiedzieć sposób jej remontu. To jest kanał, który budowali jeszcze Niemcy, ale robili to dobrze, bo na większości swojej długości nadal jest w niezłym stanie. Dlatego też nie chcemy budować nowego, ale raczej skłaniamy się do remontu.
Sprawdzanie kanału - w którym mogą np. znajdować się niebezpieczne stężenia gazu - nie będzie prostą sprawą. Dlatego akcja ma trwać dwa dni. Samochód ekipy będzie stać na jezdni, część studzienek będzie otwarta więc utrudnienia w ruchu samochodów na ulicy Ozimskiej mogą się pojawić.
- Przepraszamy, postaramy się to zrobić tak, aby w jak najmniejszym stopniu utrudnić ruch - deklaruje Piotr Kętrzyński.
Sprawdzanie kanału ściekowego to jedno, ale WiK przygotowuje się też do remontu sieci wodociągowej na ulicy Ozimskiej.
Prace mają rozpocząć się w tym roku i one już na pewno spowodują spore utrudnienia w ruchu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
