Inspektor OIP w Opolu zakończył kontrolę związaną z ustaleniem okoliczności i przyczyn śmiertelnego wypadku przy pracy, do którego doszło w marcu br. w powiecie krapkowickim.
Poszkodowany mężczyzna, zatrudniony na stanowisku, ślusarza zmarł na skutek ciężkich urazów po upadku z wysokości.
W dniu wypadku pracował on w czteroosobowej brygadzie, która zajmowała się montowaniem rozpór na baterii koksowniczej. Jedna z rozpór była źle wymierzona, brygada zmuszona była zdemontować ją i skrócić.
W trakcie tej operacji poszkodowany upadł na podłoże gniazda remontowego, w miejsce wyburzonych ścian grzewczych z wysokości około 4 metrów. Zmarł cztery godziny później w szpitalu.
Jak ustalił inspektor pracy poszkodowany był wyposażony w odzież i obuwie robocze wydane przez zakład pracy. Używał wydanego hełmu ochronnego. Poszkodowanemu podobnie jak i pozostałym członkom brygady wydane zostały szelki bezpieczeństwa wraz z linką bezpieczeństwa i amortyzatorem, jednak w chwili wypadku poszkodowany jak również brygadzista nie używali szelek! Mężczyźni nie byli zabezpieczeni przed upadkiem z wysokości.
Dodatkowo, jak ustalił inspektor pracy, wykonawca nie opracował instrukcji bezpiecznego wykonywania robót przy remoncie komór.
- Pojawia się też przypuszczenie, że utrata równowagi przez poszkodowanego i w konsekwencji tego upadek, mogła być spowodowana albo niespodziewanym zdarzeniem - szarpnięciem liny przez opadającą rurę rozporową wyciągniętą z gniazda ale również, być może, był to wynik zmęczenia, zasłabnięcie spowodowane mogło być dziewiątą godziną pracy, w tym przez ostatnie dwie godziny w wysokiej temperaturze - relacjonuje Agnieszka Stefaniak, rzecznik prasowa OIP w Opolu.
Inspektor ujawnił też szereg naruszeń bhp. Mistrz i brygadzista zostali ukarani mandatami.
POLECAMY NA NTO.PL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?