Więcej niebieskich na ulicach

Adam Pochroń <a href="mailto:[email protected]">[email protected]</a> 077 44 01 827
Strzelce Opolskie. 20 tysięcy złotych miasto przekaże policji za wprowadzenie sześciu dodatkowych patroli w tygodniu.

Opinie

Opinie

Zofia Gomoła ze Strzelec Opolskich:
- Bardzo często jeżdżę rowerem po mieście. Natychmiast zwiększyłabym liczbę patroli drogówki, bo to, co wyprawiają młodzi kierowcy w samochodach przerobionych na szafy grające, przechodzi ludzkie pojęcie. Jestem też pewna, że policja skuteczniej wyłapywałaby pijanych kierowców. Przydaliby się szczególnie wieczorami i w weekendy.

Piotr Pospiszyl ze Strzelec Opolskich:
- Od dwóch tygodni handluję truskawkami na placu Żeromskiego, a patrol widziałem może raz. Te dodatkowe służby to świetny pomysł, pod warunkiem, że będzie je widać. Bardzo dobrze by było, gdybyśmy mieli pewność, że w razie zagrożenia wystarczy zawołać i pomoc się zjawi. Teraz często ludzie nawet nie dzwonią po policję, bo są przeświadczeni, że nie będzie reakcji.

Mieszkańcy oceniają, że to dobry pomysł. Mają nadzieję, że po jego wprowadzeniu w Strzelcach będzie mniej chuligańskich wybryków, a oni będą czuli się bezpieczniej.

Wczoraj Jan Lach, komendant strzeleckiej policji, i burmistrz Krzysztof Fabianowski podpisali porozumienie: miasto zapłaci za sześć dodatkowych patroli policyjnych w tygodniu. Będą się one pojawiać w miejscach i godzinach najbardziej niebezpiecznych, na przykład na targowisku miejskim i popołudniami czy wieczorami w centrum. Samorządowcy i policja będą ustalać rewiry i czas na bieżąco. Komendant liczy też na podpowiedzi mieszkańców.

Strzelce Opolskie do końca roku na zwiększenie liczby patroli wydadzą dwadzieścia tysięcy złotych.
Wcześniej burmistrz przymierzał się do utworzenia straży miejskiej. Zrezygnował, gdy okazało się, że przepisy nie pozwalają na utrzymywanie strażników z mandatów za przekroczenie prędkości notowane na fotoradarze.

Komendant Lach zapewnia, że patrolujących mundurowych będzie widać na ulicach, a dodatkowe służby nie wpłyną na dotychczasową pracę prewencji czy drogówki. Policjanci mają mniej pracować za biurkami i patrolować ulice w nadgodzinach.
- Zaproponowałem taką formę wsparcia policji wszystkim gminom - mówi nadinspektor Jan Lach. - Sprawdziła się ona w moim poprzednim miejscu służby. Dzisiaj podpiszemy podobną umowę z władzami Leśnicy, wkrótce Zawadzkiego. Myślę, że od nowego roku ten system zadziała we wszystkich gminach.
Komendant finalizuje także rozmowy ze starostwem na temat pomocy przy remocie pomieszczeń komendy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska