Przeraziłam się na wieść, że będę musiała tyrać do 67 roku życia – mówi Helena Morawiec, 57-letnia sprzedawczyni z Kędzierzyna-Koźla. - Powoli szykuję się na emeryturę, a tu nagle mówią, że możliwe jest wydłużenie wieku emerytalnego kobiet i to aż o siedem lat. Nie wyobrażam sobie tego!
Zobacz: Przeczytaj! Wszystko o kapitale początkowym!
Osób zdezorientowanych podobnie jak pani Helena było pod koniec minionego tygodnia więcej, gdyż informacje medialne były sprzeczne i nieprecyzyjne. Jednak ludzie mający już bliżej niż dalej do emerytury mogą spać spokojnie.
– Jeżeli w przyszłości rozpoczną się prace nad wydłużeniem wieku przechodzenia na emeryturę, to należy to robić stopniowo, np. w pierwsze kolejności przesunąć obecnym czterdziestolatkom wiek przejścia na emeryturę, załóżmy, o rok lub dwa lata. Potem mogą dochodzić kolejne roczniki – tłumaczy minister pracy Jolanta Fedak w oświadczeniu, zamieszczonym w internetowym serwisie resortu.
Urzędnicy podkreślają, że żadne prace nad wydłużeniem wieku emerytalnego się nie rozpoczęły. Ale niepokój milionów Polaków jest uzasadniony, gdyż w raporcie „Polska 2030” przygotowanym w czerwcu przez ministra Michała Boniego znalazła się obszerna analiza demograficzna, z której wynika, że o ile dziś na utrzymanie jednego emeryta pracuje czterech dorosłych Polaków, to w 2035 roku dwóch pracujących będzie musiało utrzymać jednego seniora.
A to oznacza, że pieniędzy w systemie emerytalnym zacznie dramatycznie brakować. Lekarstwo na to wymyślił zespół ministra Boniego, a ma nim być właśnie opisywane w prasie zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn na poziomie 67 lat.
Szanse, że nowe prawo wejdzie w życie już za trzy lata są nikłe, lecz i tak trzeba się z tym liczyć w stosunkowo niedalekiej perspektywie. Głównym powodem jest fakt, że Polacy zbyt wcześnie przechodzą na emeryturę. Średnio robimy to w wieku 58 lat, a na taki luksus nie pozwalają sobie nawet najbogatsze państwa.
Zobacz: Emeryturę będzie można sprawdzić w internecie
- Wydłużanie wieku emerytalnego to tendencja ogólnoeuropejska i nie uciekniemy od tego – twierdzi dr Andrzej Rzońca ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, ekonomista i znawca systemów emerytalnych. Nie jest w swych spostrzeżeniach odosobniony. Zresztą nawet gdy wiek emerytalny zostanie wydłużony, nie ma co liczyć że państwowa emerytura z ZUS i OFE będzie godna.
- Marząc o spokojnej starości trzeba dobrze wychować swoje dzieci. Ale nawet wtedy lepiej też prywatnie się ubezpieczyć, w myśl zasady umiesz liczyć, licz na siebie – radzi Robert Gwiazdowski, w latach 2006-2007 przewodniczący rady nadzorczej ZUS.
Pod lupą
- 58 lat - średni wiek przechodzenia Polaków na emeryturę
- 60/65 lat - ustawowy wiek emerytalny kobiet i mężczyzn
- 67 lat - wiek, od którego rząd chciałby wypłacać nam emerytury
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?