Rzecznik poinformował dziś, że zdecydował się przystąpić do sprawy Opola po wielu rozmowach, dwóch wizytach na miejscu, a przede wszystkim po spotkaniu z ekspertami.
W ocenie Adama Bodnara jedynie orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego może rozwiązać spór trwający od roku i zaogniający się.
Dlatego rzecznik zdecydował się dołączyć do skargi, którą złożyły gminy, a także przedstawił Trybunałowi następujące argumenty:
- Rada Ministrów w tej konkretnej sytuacji nie była uprawniona do dokonania zmiany granic Opola. Wniosek zawierał uchybienie formalne, a to już – także w tym roku – było powodem do odrzucania przez rząd podobnych wniosków z innych samorządów. O zmianę granicy nie wystąpiła bowiem rada miasta, ale prezydent. Nie było uchwały rady, a potwierdza w swoich pismach przedstawiciel rządu, czyli wojewoda opolski.
- Rzecznik przypomina, że zasadniczym przedmiotem sprzeciwu społecznego jest nieuwzględnienie przez radę ministrów wyników konsultacji społecznych, jakie w ramach procedury prowadzącej do wydania rozporządzenia zostały przeprowadzone w gminach: Dobrzeń Wielki, Komprachcice, Prószków i Dąbrowa. Konsultacje te zakończyły się wynikiem zdecydowanie negatywnym.
- Zdaniem rzecznika rada ministrów nie powinna była w ogóle rozpatrywać wniosku, dotyczącego zmiany granic Opola. Byłoby to zresztą zgodne z ugruntowaną praktyką rządu.
ZOBACZ TAKŻE: Przeciwnicy Większego Opola blokowali dojazd do Elektrowni Opole
„Jak wskazuje się choćby w powoływanym uzasadnieniu do projektu zaskarżonego rozporządzenia, w roku bieżącym rada ministrów zwróciła bez rozpatrzenia jeden ze złożonych wniosków z powodu poważnych uchybień formalnych. Trudno sobie z kolei wyobrazić poważniejsze uchybienie formalne niż złożenie wniosku przez podmiot nieuprawniony" – podkreśla Adam Bodnar.
Przypomnijmy jednak, że urząd miasta zlecił analizy prawne, które stwierdzały, że dochowano wszelkich procedur, a wniosek został złożony zgodnie z prawem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?