Większe Opole. Tłumy na spotkaniu zorganizowanym przez Starostwo Opolskie

Anna Grudzka
Anna Grudzka
Na spotkanie, które w auli przy ulicy Drzymały zorganizowało Starostwo Opolskie, przyszło około 177 osób.
Na spotkanie, które w auli przy ulicy Drzymały zorganizowało Starostwo Opolskie, przyszło około 177 osób. Sławomir Mielnik (O)
Blisko 700 osób wzięło udział w spotkaniu dotyczącym większego Opola, które w auli przy ulicy Drzymały zorganizowało Starostwo Opolskie.

Wśród zgromadzonych w auli Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Opolskiego byli mieszkańcy oraz władze wszystkich gmin z powiatu opolskiego. Ludzie przyszli z flagami, transparentami, niektórzy ubrani w koszulki z nadrukowanymi hasłem „Nie - dla większego Opola” lub „Cała gmina, zawsze razem”.

- Jesteśmy przeciwko. Mieszkamy na peryferiach Opola i widzimy, co się w mieście dzieje. Drogi w Wójtowej Wsi czy Szczepanowicach to tragedia. Oni są 30 lat za nami, a my mamy do nich się przyłączyć? Nie ma do czego! - przekonywał Józef Pampuch z Winowa. - W Opolu biorą się do pracy dopiero jak się wszystko wali. Most się wali, to go naprawiają, Okrąglak grozi zawaleniem - to go remontują – dodał.

Józef Korbiel, także mieszkaniec Winowa stwierdził z kolei: - U nas w Winowie jest wszystko zrobione. Dlatego prezydent idzie na gotowe. A argument, że będzie bliżej do urzędu nas nie przekonuje. Bo choć do Prószkowa mamy dalej, to jesteśmy tam obsługiwani z przyjemnością i nie musimy stać w kolejkach – dodaje.

ZOBACZ Większe Opole. Protest przeciwników "Planu Wiśniewskiego"

Spotkanie w auli rozpoczęło się od wystąpienia Henryka Lakwy, starosty opolskiego. Nazwał on pomysł prezydenta Opola na powiększenie miasta „zamachem na demokrację małych ojczyzn”.

- Prezydent rujnuje w ten sposób budowaną przez lata stabilizację gospodarczą, ekonomiczną i społeczną nie tylko tych pięciu gmin, ale całego naszego powiatu opolskiego - stwierdził starosta. - Większe Opole to dla nas strata 8 mln złotych. W zamian nie otrzymamy nic. Tymczasem za to moglibyśmy zrobić 40 km dróg! Poszerzenie Opola nie ma nic wspólnego z naturalnym rozwojem stolicy województwa – mówił. - Jestem podbudowany waszą postawą.

Po staroście zabrali głos kolejno wójtowie wszystkich pięciu gmin, których sołectwa miałyby zostać przyłączone do Opola.

Róża Malik, burmistrz Prószkowa: - Tylko silny region może spowodować, że będzie silne Opole!

Henryk Wróbel, wójt Dobrzenia: - Wy, jako mieszkańcy, macie się upominać o swoją małą ojczyznę! Mówi się, że bronimy swoich stołków. Mnie na mój stołek wsadzili mieszkańcy mojej gminy i tylko oni mogą mnie odwołać.

Marek Leja, wójt Dąbrowy: - Pieniądze, które mogłyby pójść na kanalizację kolejnych wiosek w naszej gminie, pójdą na lodowisko w Opolu. Tak nie powinno być. Dobro mieszkańców naszych gmin to nie jest dobro partykularne, każda złotówka wydana 15 km od Opola to złotówka wydana na rozwój regionu

Waldemar Kampa, wójt Turawy: - Nasi mieszkańcy dla dobra regionu inwestowali w kanalizację i infrastrukturę wokół jezior, po to, by mieszkańcom Opola i Śląska dobrze się wypoczywało. Teraz nam się chce zabrać coś, co wywalczyliśmy, jak Turawa Park. Niech pan prezydent też zrobi coś dla dobra regionu, a później nas okrada.

Leonard Pietruszka, wójt Komprachcic: - Słowa naszego hymnu „Tu jest nasze miejsce, tu jest mój dom”, wyśpiewane przez was tak mocno pokazują, jakie jest zdanie mieszkańców w kwestii powiększenia Opola. Tu nie trzeba żadnych konsultacji.

W imieniu włodarzy pozostałych gmin zabrała głos Dorota Koncewicz, burmistrz Niemodlina. Przypomniała ideę stowarzyszenia Aglomeracja Opolska.

- Jak to, co obserwujemy, ma się do zapisów ze statusu stowarzyszenia? Jeśli je zignorujemy, zrujnujemy nie tylko gminy i powiat, ale całe województwo - powiedziała burmistrz.

Była też mowa o terenach inwestycyjnych Opola. Edyta Wenzel-Borkowska, naczelnik Wydziału Geodezji i Kartografii w Starostwie Opolskim dowodziła, że stolica województwa ma wiele terenów inwestycyjnych, ale brakuje pomysłu i planu na ich spójne zagospodarowanie.

Według sondażu przeprowadzonego przez Starostwo Opolskie (niezależna firma przebadała 1000 osób) 83 proc. mieszkańców powiatu jest przeciwko większemu Opolu. W gminach objętych pomysłem przeciwko jest 88 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska