Opole ma się powiększyć kosztem czterech gmin od 1 stycznia 2017 roku, ale protestujący nie składają broni.
Dziś uchwałę o skierowaniu wniosku do TK podjęto w Prószkowie. Na sesji było 13 radnych i wszyscy opowiedzieli się za rozpoczęciem procedury.
- Uważamy, że już na etapie wniosku doszło do naruszenia prawa ze strony Opola, a potem nie było wcale lepiej - twierdzi Anna Wójcik, wiceburmistrz Prószkowa. - Nasz wniosek dotyczy rozporządzenia rządu, w którym jest mowa o Winowie. Obecną sytuację oceniamy jako przejściową, mamy nadzieję, że dzięki Trybunałowi ona się unormuje, a Winów pozostanie w granicach Prószkowa.
Podobne uchwały mają być podjęte w gminach Dobrzeń Wielki, Komprachcice, czy Dąbrowa. Przygotowano ją także dla radnych powiatu opolskiego, który również może sporo stracić na powiększeniu Opola.
Władze miasta cały czas przekonują, że prawa nie naruszyły, podobnie uważają także członkowie rządu.
"Sprawa jest zamknięta, apeluję do wszystkich uczestników tego procesu o pojednanie. Apeluję też do władz Opola, aby przypilnowały, by żadna osoba na przyłączonych terenach nie straciła pracy, a żadna instytucja nie została zlikwidowana. Proszę o podjęcie wspólnej pracy i skoncentrowanie zasobów w celu tworzenia nowych miejsc pracy i wyższej jakości życia mieszkańców nowej, większej stolicy województwa" - napisał w oświadczeniu Patryk Jaki, poseł i wiceminister sprawiedliwości, który mocno wspierał projekt powiększenia Opola.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?