Wieżę otwarto na początku czerwca po długim remoncie, który miał sprawić, że zabytek stanie się jedną z atrakcji turystycznych Opola.
Wydano na to ponad trzy miliony złotych. Co więcej, we wnętrzu powstała multimedialna ekspozycja, która - jeśli tylko ktoś skusi się na wejście - potrafi zachwycić.
Zobacz**Wieża Piastowska już po remoncie. Byliśmy tam [wideo, zdjęcia]**
Na razie jednak tłumy do wieży nie ciągną. Jak poinformował nas Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, który zarządza obiektem, w czerwcu zabytek odwiedziły 1544 osoby, co daje średnią nieco ponad 50 zwiedzających na dzień.
Nie lepiej jest w lipcu, bo do połowy miesiąca wieżę oglądało od środka 786 osób.
MOSiR w takiej frekwencji problemu nie widzi, bo jak przekonuje Radosław Mielec, rzecznik jednostki, niemal wszyscy, którzy zwiedzili zabytek, są zadowoleni.
- Bardzo często na wieżę zaglądają wycieczki zagraniczne, sporo jest osób spoza Opola, ale tłumów z samego miasta nie ma - przyznaje Mielec.
Więcej o tym dlaczego opolanie nie odwiedzają wieży w czwartkowym wydaniu Nowej Trybuny Opolskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?