Spis treści
Polscy faktorzy mogą mówić już oficjalnie o słabym dla nich roku 2023 r. Spadek obrotów o 2,3 proc. w skali całego roku jest odczuwalny, choć ostatnie miesiące dają nadzieję na odbicie notowań.
Firmy faktoringowe najwięcej straciły w III kwartale 2023 roku
Jak podkreślają eksperci Polskiego Związku Faktorów, kiepskie całoroczne notowania nie są jednak aż tak złe, jak wyniki faktoringu za III kwartał 2023 r. Wówczas to branża straciła aż 3,3 proc. obrotów. Oznacza to, że co najmniej od listopada zeszłego roku faktorzy odrabiają straty. Zdaniem wiceprezesa zarządu PragmaGO Łukasza Ramczewskiego, zły wynik w 2023 r. wiąże się z niestabilną sytuacją makroekonomiczną.
Spowolnienie gospodarcze przyczyniło się do gorszych wyników całego sektora
Z kolei Konrad Klimek, przewodniczący komitetu wykonawczego PZF za gorszy rok faktoringu wini znaczne spowolnienie polskiej gospodarki. – Zgodnie ze wstępnymi danymi, wzrost gospodarczy sięgnął zaledwie 0,2 proc., czyli najniższego tempa w tym stuleciu, z wyjątkiem recesji z 2020 r., wywołanej pandemią. Najwyższych poziomów od wielu lat sięgnęła inflacja, przekraczając 18 proc. w pierwszym kwartale 2023 r., zaś średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług w 2023 r. wyniósł aż 11,4 proc. – zauważa przewodniczący.
– Warto również przypomnieć o cyklu podwyżek stóp procentowych, który przełożył się na wysokie koszty funkcjonowania polskich przedsiębiorstw, zjawisko dotkliwe dla wszystkich korzystających z różnych form finansowania – dodaje przewodniczący Klimek.
Firmy wykupiły w 2023 r. faktury warte około 450 mld zł
Firmy zrzeszone w Polskim Związku Faktorów w 2023 r. wykupiły wierzytelności na łączną kwotę 450 mld zł. Członkowie PZF obsłużyli w tym czasie 26,3 tys. firm, czyli o 6 proc. więcej niż rok temu. Klienci faktorów przedstawili do wykupu 26,8 mln faktur, czyli o 12 proc. więcej niż przed rokiem. Więcej faktur na niższe sumy może oznaczać, że w gospodarce jest mniej pieniędzy, ale rośnie liczba podmiotów, które mają problem z płynnością finansową.
– Pomimo spadku wartości obrotu (-2 proc. rok do roku), zauważyliśmy wzrost liczby obsłużonych klientów o 6 proc. rok do roku oraz liczby sfinansowanych faktur o 12 proc. rok do roku. Dane te wskazują na to, że w trudnych czasach, nawet mali przedsiębiorcy coraz częściej decydują się na faktoring, finansując faktury na niższe kwoty, ale za to w większej ilości – komentuje wiceprezes zarządu PragmaGO Łukasz Ramczewski.
Co czeka branżę faktoringową w 2024 roku? Kluczowa będzie gospodarka
O tym, w jakiej rzeczywiście kondycji jest obecnie polska branża faktoringowa, pokaże najbliższy kwartalny raport, którego należy spodziewać się w połowie kwietnia. Warto jednak pamiętać również o tym, że pierwsze trzy miesiące zeszłego roku dawały nadzieję na znacznie lepsze wyniki całoroczne, a skończyło się spadkami.
Jak jednak zauważa Klimek, wydaje się, że polska gospodarka wychodzi już z recesji, jednak poprawa następuje powoli. – Niewątpliwie tempo zmian jest skorelowane z sytuacją na rynkach zagranicznych, w szczególności państw Unii Europejskiej, w tym u naszego głównego partnera handlowego, czyli Niemiec, które od kilku kwartałów zmagają się z gospodarczymi trudnościami. Zjawiska te mają silny wpływ na rynek faktoringowy, a szczególnie na faktoring międzynarodowy, który był głównym sprawcą nieznacznej ujemnej dynamiki obrotów całego sektora – podsumowuje ekspert.
Najem krótkoterminowy - czy zmienią się zasady?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?