Władze Polskiej Cerekwi chcą ożywić centrum wsi. Czy powstaną tam kluby, winiarnia, hotel?

fot. Daniel Polak
- To dobry pomysł. Szkoda tylko, że władze tak późno wzięły się za rynek - uważają Małgorzata Wilk i Anna Piróg.
- To dobry pomysł. Szkoda tylko, że władze tak późno wzięły się za rynek - uważają Małgorzata Wilk i Anna Piróg. fot. Daniel Polak
Punkty gastronomiczne miały by się mieścić na terenie byłego zakładu remontowo-budowlanego przy tamtejszym ryneczku.

Chodzi o zabytkową wieżę bramną z 1670- roku wraz z przylegającymi do niej budynkami, będącymi częścią zespołu pałacowego. Dziś na dole mieści się kilka małych sklepów a na górze są mieszkania komunalne.

- Chcielibyśmy zmienić przeznaczenie tego miejsca. Marzy nam się, aby mieściły się tam puby, kawiarnie, winiarnia, motel, bądź niewielki hotelik - wylicza Krystyna Helbin, wójt miny Pol-ska Cerekiew. - Do zagospodarowania są także przepiękne gotyckie piwnice.

W wakacje do gminy przyjadą na staż studenci z Politechniki Śląskiej, którzy będą przygotowywali projekty zagospodarowania tych zabytkowych budowli.
Gminni urzędnicy chcą też odszukać drugiej identycznej budowli na terenie południowych sąsiadów i wspólnie starać się o pieniądze na remont zabytków z tzw. Programu Transgranicznego Polska-Czechy.

A co z mieszkańcami?

- Mamy w planie budowlę bloku komunalnego. Tam moglibyśmy przeprowadzić lokatorów - wyjaśnia wójt Helbin.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska