Oprócz tego lekarz otrzyma siedmioletni zakaz wykonywania zawodu i musi zapłacić 2,5 tys. zł grzywny.
Sprawa od października 2008 roku toczyła się przed Sądem Rejonowym w Opolu. Ze względu na charakter sprawy i ochronę pokrzywdzonych kobiet proces był utajniony.
Szczegóły tej bulwersującej sprawy znajdziesz w jutrzejszym papierowym wydaniu "Nowej Trybuny Opolskiej".
Przygotowujący się do zabiegu lekarz został zatrzymany przez policjantów na gorącym uczynku, w chwili gdy przyjmował pieniądze. Prokuratura zarzucała także Dariuszowi P., iż w trzech przypadkach podrabiał dokumenty, w tym wyniki badań mammograficznych i - wbrew przepisom - posiadał dolargan, środek uśmierzający ból.
To nie jedyny konflikt z prawem, w który wszedł opolski ginekolog. W 2002 roku opolski sąd skazał go na rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata za przeprowadzenie nielegalnej aborcji.
Kobietom, którym rzekomo wykonano aborcje, nie groziły żadne sankcje, gdyż prawo w tym przypadku nie przewiduje ich karania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?