Wnętrza w jesiennych barwach

fot. Archiwum
Zieleń, pomarańcz, czekolada i beże - to kolory jesieni. Ciepły pled pomoże przetrwać zimne wieczory.
Zieleń, pomarańcz, czekolada i beże - to kolory jesieni. Ciepły pled pomoże przetrwać zimne wieczory. fot. Archiwum
Już czas najwyższy przybrać dom w jesienne szaty. Miękkie poduchy i pledy, blask świec i kubek grzanego wina pomogą nam przetrwać pluchy.

Blakną wakacyjne wspomnienia, za oknem nastała jesienna szaruga. Po pracy, marząc o puchatym pledzie i kubku gorącej herbaty, pędzimy szybko do domu, aby schronić się przed chłodem i deszczem. Jesienią warto zatem zmienić aranżację mieszkania, aby było bardziej przytulne i ciepłe.

Wystrój wnętrza powinniśmy dostosowywać, tak jak ubrania, do pór roku. I nie trzeba co kwartał robić kosztownego remontu, wystarczy nieco inwencji, 2-3 komplety zasłon, kilka poszewek i zapas świec.

Latem wiadomo, że ciężkie, aksamitne kotary się nie sprawdzą, ale jesienią nadadzą wnętrzu przytulności. Podobnie jak rozrzucone na kanapie miękkie poduchy i pledy. Ważne jest też, jaką w aranżacji zastosujemy kolorystykę, bo przecież jesień to cała gama barw - od różnorodnych odcieni czerwieni po zgaszone zielenie, ogniste pomarańcze i żółcienie. W takich wnętrzach sprawdzi się też kolor wrzosu. - Modne są teraz dekoracje z traw - twierdzi Halina Fleger, redaktor graficzny z Opola. - Takie gęste miotełki można powiesić na ścianie lub wstawić do smukłego wazonu.

Jesienne kompozycje ładnie komponują się z kolorowymi liśćmi, jarzębiną czy pomarańczową miechunką. Zwłaszcza ta ostatnia jest bardzo dekoracyjna. Oprócz liści i traw można też wykorzystać kasztany i żołędzie. Te najpiękniejsze, z błyszczącą skórką, będą wyglądały efektownie w szklanych misach czy płytkich, szerokich wazonach. Pomiędzy brązowe kule można powtykać grube świece. Do jesiennych dekoracji można też wykorzystać dynie, wiklinę i jabłka, a na parapetach postawić doniczki z chryzantemami, astrami i wrzosem.

- Jesienią, gdy szybko zapada zmrok, bardzo ważne jest światło - przekonuje rozmówczyni. - W tym czasie odradzam używanie jarzeniówek, bo są zbyt zimne.
Tradycyjne klosze można ozdobić np. kolorowymi liśćmi. Podświetlone wieczorem dadzą na ścianach mozaikowy efekt. Każdemu wnętrzu doda też uroku pełgający blask świec, aromat oliwnych lampek i olejków aromaterapeutycznych. - Lubię zwłaszcza zapach olejku herbacianego, który prócz walorów zapachowych ma też właściwości antyseptyczne, a to w jesiennym okresie jest bardzo ważne - mówi Fleger.

Jesienią można też, a nawet trzeba, zrezygnować z twardych, choć przewiewnych sizalowych mat i skromnych dywaników na rzecz puszystego "włochacza" w który miło będzie wtulić zziębnięte stopy. Równie ciepłe i przyjemne w dotyku są zwierzęce skóry, choć ekolodzy wybiorą pewnie pierwszą wersję.

Zmieniając aranżację mieszkania, należy też pamiętać o stole. Jesienią on również powinien zmienić szaty. W zależności od stylu, w jakim mamy urządzone wnętrze, blat można przykryć szyfonem np. w kolorze butelkowej zieleni, rudym, mięsistym atłasem lub - jeśli pokój ma charakter rustykalny - grubym lnem. - Do obrusa powinniśmy też dobrać jesienną zastawę - twierdzi pani Halina. - Mnie z jesiennym klimatem kojarzy się np. fajans i kamionka, grzane wino i blask świec. Imbryk z grubego szkła można postawić na ciepłym, pomarańczowym podgrzewaczu. Stół powinien współgrać z krzesłami, które można owinąć identyczną tkaniną jak ta, która leży na blacie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska