Dyrektor gminnego ośrodka kultury nałożył 600 złotych kary na Piotra Bujaka, kandydata na burmistrza Głogówka, za powieszenie dwóch plakatów wyborczych na słupach administrowanych przez MGOK.
- Nie zapłacę. Pójdę do sądu - zarzeka się Piotr Bujak. - MGOK to instytucja gminna. Zgodnie z prawem kampanię wyborczą można prowadzić bezpłatnie na słupach i tablicach gminnych. Ta kara to forma szykanowania mnie jako kontrkandydata burmistrza.
Rzeczniczka urzędu gminy tłumaczy, że 6 lat temu część słupów ogłoszeniowych w mieście przekazano domowi kultury. Znajduje się na nich informacja, że plakaty można wieszać za zgodą MGOK i po wniesieniu opłaty. Dotychczas nikt tego nie kwestionował. Dowodzi też, że pracownik MGOK Dragomir Rudy (jednocześnie kandydat z komitetu urzędującego burmistrza Andrzeja Kałamarza) próbował wyjaśnić sytuację z Piotrem Bujakiem.
- Pan Rudy niczego nie wyjaśniał - odpowiada kontrkandydat. - Powiedział, że na polecenie burmistrza zostaje na mnie nałożona kara.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?