Sprawa dotyczyła gazety, którą wśród mieszkańców gminy Lubsza kolportowała Grażyna Lechowska, kandydatka na wójta.
Gazeta ma formę listów do wyborców, w których Lechowska wytyka obecnemu wójtowi Bogusławowi Gąsiorowskiemu brak wystarczającej aktywności w pozyskiwaniu funduszy unijnych.
I wymienia rezygnację z dotacji na wsparcie przedszkoli (ponad 700 tys. zł) czy rezygnację w 2012 roku z prawie 1,6 mln złotych na budowę domu ludowego w Lubszy. A także nieudane starania o pieniądze na kanalizację Rogalic czy brak wniosków gminy o pozyskanie funduszy z lokalnej grupy działania.
Wójt uznał, że to nieprawdziwe informacje i złożył do sądu wniosek w trybie wyborczym. Ale dziś przed sądem nie potrafił tego udowodnić i jego wniosek został oddalony w całości.
- Na wszystko, o czym pisałam, mam potwierdzenie w pismach, które otrzymałam m.in. z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Opolskiego - podkreśla Grażyna Lechowska.
Dzisiejsze postanowienie opolskiego sądu okręgowego jest nieprawomocne, ale na wniesienie apelacji w trybie wyborczym strony mają tylko 24 godziny.
Czy wójt będzie składał apelację? - Sądzę, że tak - odpowiada Bogusław Gąsiorowski, dodając, że nie komentuje nieprawomocnych wyroków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?