Wróg wątroby

Fed
Aby uniknąć zakażenia, należy używać jednorazowych strzykawek.
Aby uniknąć zakażenia, należy używać jednorazowych strzykawek.
Choroba ta rozwija się długo i na początku nie daje żadnych objawów. Staje się kolejną plagą naszych czasów.

Z danych Światowej Organizacji Zdrowia wynika, że nosicielami wirusa wywołującego zapalenie wątroby typu C, bo o tę chorobę chodzi, jest około 170 mln mieszkańców kuli ziemskiej. Natomiast szacuje się, że w Polsce żyje ich ponad 1,5 miliona. I będzie ich stale przybywać, gdyż na to poważne schorzenie nie wynaleziono dotąd szczepionki.
- Wirusowe zapalenie wątroby typu C długo po zakażeniu nie daje ono żadnych objawów - wyjaśnia dr Wiesława Błudzin, specjalista chorób zakaźnych z Opola. - Człowiek nie wie, że ma wirusa, bo nie wywołuje on np. nagłego zażółcenia skóry, złego samopoczucia, jak to bywa w przypadku żółtaczki typu A czy B, gdzie wiadomo od razu, jakie należy podjąć leczenie. Dlatego aż w 50-70 procent przypadków choroba ta przechodzi w postać przewlekłą, rozwija się w wątrobie, gdzie toczy się proces zapalny.

Z wirusem typu C nie ma żartów, gdyż może on doprowadzić do nieodwracalnych zmian w wątrobie - do jej marskości lub do raka tego narządu. Na szczęście zdołano już ustalić, jak można się nim zarazić. Okazuje się, że tak samo jak wirusem typu B, czyli :
l poprzez naruszenie ciągłości skóry, w wyniku poddawania się zabiegom chirurgicznym, badaniom endoskopowym, jeżeli sprzęt nie był odpowiednio wysterylizowany
- drogą kontaktów seksualnych
- w wyniku otrzymywania preparatów krwi - ryzyko stwarzają zwłaszcza wielokrotne transfuzje
- robienie tatuażu, przekłuwanie różnych miejsc ciała
- posługiwania się tą samą strzykawką np. przez narkomanów
- w czasie wizyty u dentysty.

O ZAKAŻENIU MOGĄ ŚWIADCZYĆ:
- pobolewania pod prawym łukiem żebrowym, czyli w okolicy wątroby
- złe samopoczucie po zjedzeniu czegoś ciężkostrawnego, np. wzdęcia
- uczucie zmęczenia i ogólnego dyskomfortu.

- Osoba, która jest nosicielem wirusa, nie zdając sobie z tego sprawy, zakaża innych - podkreśla dr Błudzin. - Dlatego lepiej unikać przypadkowych kontaktów, a także nie robić sobie tatuażu czy zakładać kolczyków w przypadkowych miejscach. Sprzęt używany do tych celów musi być zawsze jednorazowy.
Najlepszym sposobem na wykrycie wirusa jest zrobienie badania krwi w kierunku przeciwciał. Leczenie zapalenia wątroby typu C jest długotrwałe (co najmniej rok) i kosztowne. Na szczęście finansuje je kasa chorych.
- Szczepionki przeciwko tej chorobie jeszcze nie ma, ale jest ona w trakcie opracowywania. Najbardziej zaawansowani są w tym Japończycy i w ciągu kilku lat taka szczepionka będzie na pewno - uważa dr Błudzin.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska