Wszystko dzieje się za sprawą projektu, jaki właśnie rozpoczyna uczelnia. Naukowcy nie ukrywają, że stworzenie nowego programu nauczania w klasach I-III wymusza szybko zmieniająca się rzeczywistość.
- Chodzi tu między innymi o zmiany związane z wprowadzeniem obowiązku szkolnego dla sześciolatków czy zmianą podstawy programowej - mówi dr Wojciech Duczmal, prorektor WSZiA. - Ponadto nieustanny rozwój technologii sprawia, że przed szkołami stawiane są wciąż nowe wyzwania - dodaje dr Duczmal.
Teoretycznie zmiany zachodzące w edukacji wymagają od nauczycieli stosowania innowacyjnych metod pracy i form kształcenia dostosowanych do wieku czy specjalnych potrzeb uczniów. Jednak z badań, jakie naukowcy Wyższej Szkoły Zarządzania i Administracji przeprowadzili w szkołach województwa opolskiego, wynika, że wiele placówek wciąż ma problemy z dostosowaniem się do współczesnych wymagań edukacyjnych.
- Nasz program nauczania będzie między innymi uwzględniał specjalne potrzeby uczniów, którzy mają trudności w nauce, a także tych zdolnych - wyjaśnia dr Sławomir Śliwa, prodziekan Wydziału Pedagogicznego.
Choć ostateczny kształt programu powstanie w wyniku prac grup eksperckich, to jego innowacyjność będzie polegała przede wszystkim na tym, że wkład w jego treść będą mieli zarówno teoretycy jak i praktycy - nauczyciele na co dzień borykający się z różnymi trudnościami.
Dodatkowo treści programowe będą przewidywały indywidualną pracę z uczniem uwzględniając jego specjalne potrzeby. Ostatnim elementem będzie stworzenie w czterech szkołach na Opolszczyźnie specjalnych pracowni, w których dzieci będą mogły zdobywać wiedzę m.in. poprzez prowadzenie doświadczeń.
- W obecnej rzeczywistości edukacyjnej nastała dość osobliwa sytuacja - potrzeby edukacyjne dzieci 6- i 7-letnich spotykają się w tym samym momencie, a oczywiście są one zupełnie różne - mówi Karolina Soćko, nauczyciel edukacji wczesnoszkolnej i przedszkolnej. - Dlatego program, który dawałby możliwość sprostania potrzebom dzieci 6- i 7-letnich oraz wprowadziłby dużą indywidualizację pracy z dzieckiem byłby świetną odpowiedzą na zaistniałą sytuacją - dodaje Soćko.
- Dużym atutem programu jest to, że zostanie on sprawdzony w szkołach i na jego podstawie nauczyciele będą realizować treści programowe - tłumaczy dr Wojciech Duczmal. - Nie będzie to kolejna dawka niesprawdzonej w praktyce teorii na temat kształcenia, a zrealizowane i przetestowane w praktyce działania - zapewnia prorektor.
Program ma być gotowy w połowie roku, potem zostanie opublikowany i będzie przeznaczony do rozpowszechnienia w szkołach całego województwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?