Sejm co prawda przyjął ustawę, która umożliwia przeprowadzenie wyborów prezydenckich 2020 w formie korespondencyjnej, jednak nie przeszła ona jeszcze przez Senat oraz nie została podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę. Możliwy jest scenariusz, że przepisy wejdą w życie tuż przed terminem wyborów, zaplanowanych na 10 maja.
Dlatego też władze centralne oczekują od samorządów przygotowania się do wyborów w formie tradycyjnej. W woj. opolskim do pracy w komisjach wyborczych potrzeba około 7 tys. osób. Jak przyznaje Rafał Tkacz, dyrektor opolskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego, do tej pory zgłosiła się tylko połowa z tej liczby.
Samorządy od dłuższego czasu sygnalizują również, że mając na uwadze sytuację epidemiczną, nie da się przeprowadzić 10 maja wyborów prezydenckich. Sygnalizowali to m.in. prezydent Kędzierzyna-Koźla i burmistrz Kluczborka. Robił to również prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski, który w oświadczeniu z końca marca wskazywał, iż "organizacja wyborów w stanie epidemii jest nieuzasadnionym narażeniem na utratę zdrowia i życia mieszkańców".
- Organizując wybory trzeba m.in. przeszkolić członów komisji, zapewnić wyposażenie lokali wyborczych, rozwieźć karty do głosowania, wcześniej te karty podzielić. Należy też przygotować miejsca do głosowania, a siedzibą większości OKW są szkoły i przedszkola, które teraz są pozamykane. Nie wspominam już o narażaniu ludzi na siedzenie w komisjach wyborczych i wielogodzinną pracę - mówił wtedy.
Arkadiusz Wiśniewski: Konieczne uczciwe wybory
Arkadiusz Wiśniewski odniósł się też do kwestii wyborów prezydenckich 2020 podczas czatu wideo prowadzonego na jego profilu na Facebooku w czwartek 16 kwietnia.
- Jeżeli mają być wybory, to muszą wyglądać jak wybory - stwierdził.
Prezydent Opola zaznaczał, że konieczna jest normalna kampania oraz prezentacja programów przez kandydatów, aby każdy wiedział na kogo i dlaczego głosuje.
- Musimy mieć szanse do tego, żeby głosować w wyborach, które są obiektywne, które dają gwarancję uczciwości. Moim zdaniem takich wyborów nie da się w tej chwili przeprowadzić - podkreślił Arkadiusz Wiśniewski.
Zaznaczył, że zdaje sobie sprawę z tego, że kadencja obecnego prezydenta RP upływa. - Trzeba znaleźć mądre rozwiązane, takie które pomoże wydłużyć kadencję obecnemu prezydentowi, a potem przeprowadzić prawdziwe, realne i uczciwe wybory, które będą wyborami nie tylko z nazwy, a nie będą plebiscytem popularności wyrażonym znaczkiem pocztowym czy inną formą - mówił.
- Do tego potrzeba mądrości i zgody pomiędzy opozycją i obecnie rządzącymi. Wierzę, że na taką mądrość nas stać, ponieważ jako naród pokazujemy dużą mądrość, stosując się do wszystkich obostrzeń i radząc sobie w naprawdę trudnej sytuacji - skwitował Arkadiusz Wiśniewski.
Zmiany w prawie o sprzedaży alkoholu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?