Do zdarzenia doszło w ubiegły poniedziałek. Kobiety zaczęły rozmawiać. Kiedy 70-latka pokazała stary zegar, którym nieznajoma od razu się zainteresowała. Kwota, którą za niego zaoferowała była bardzo atrakcyjna . Było to 2500 zł.
Rzekoma Chorwatka swoim zachowaniem wzbudziła zaufanie 70-latki oraz jej męża, który również w tym czasie przebywał w domu.
Nagle kobieta powiedziała, że wyczuwa chorobę. Aby sprawdzić, czy domownicy faktycznie są na nią narażeni potrzebuje jajko i serwetkę. Przestraszona właścicielka domu natychmiast wykonała polecenia.
Kobieta poprosiła również o przyniesienie wszystkich pieniędzy jakie są w mieszkaniu, ponieważ dzięki nim możliwe będzie ,,wypędzenie" chorób.
- Gdy na stole leżało prawie 3000 złotych - relacjonuje Elżbieta Skiba z Biura Prasowego KWP w Opolu - oszustka owinęła je w chusteczkę i poleciła gospodyni, żeby wyrzuciła zawiniątko na ulicę. Wtedy choroba zostanie poza domem. Mąż oszukanej w tym czasie miał modlić się, żeby cała operacja się udała.
Gdy po wszystkim 70-latka pozbierała z ulicy swoje rzeczy okazało się, że brakuje 1800 złotych. Kiedy zorientowała się, że została oszukana, natychmiast zaalarmowała policję.
Funkcjonariusze ustalili, że oszustka ma ok. 165 cm wzrostu. Ubrana była w czarną , długą spódnicę, jasny golf oraz ciemną, skórzaną kurtkę. Miała czarne, długie włosy, związane z tyłu.
Wszystkie osoby mające jakiekolwiek informacje mogące pomóc w ustaleniu tożsamości kobiety proszone są o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Kędzierzynie-Koźlu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?