Wygrana TOR-u na pożegnanie I ligi

Marcin Sabat
Marcin Sabat
Przez obronę rywalek przedziera się Ewa Zajączkowska.
Przez obronę rywalek przedziera się Ewa Zajączkowska. Sławomir Jakubowski
Piłkarki ręczne z Dobrzenia Wielkiego zakończyły sezon zwycięstwem z Dwójką Nowy Sącz.

Nasze zawodniczki po dwóch sezonach na zapleczu ekstraklasy spadły już jakiś czas temu, ale do końca walczyły w każdym meczu.
- Sezon nam nie wyszedł tak jak tego wszyscy oczekiwaliśmy, ale chciałyśmy go zakończyć optymistycznym akcentem i udało się - dodała bramkarka Patrycja Wróbel.

Losy meczy praktycznie zostały rozstrzygnięte w niespełna 20 minut pierwszej połowy. Dokładnie między 7. a 25. min miejscowy zdobyły 10 bramek tracąc tylko 3. W tym momencie wynik brzmiał 13-4. Wydawało się, że Patrycja Wróbel zaczarowała bramkę TOR-u, broniąc rzuty z dystansu, z sześciu metrów, ze skrzydła, długo rozgrywane akcje, czy sytuacje sam na sam. W odstępie dwóch minut wybroniła trzy rzuty karne, wykonywane przez kolejne rywalki. Dopiero w 27. min czwarty rzut karny wykorzystała Barbara Kawa, dając przyjezdnym piątą bramkę.

Po zmianie stron tak twardej obrony nie było. Dwójka potrzebowała dziesięciu minut, by zdobyć 6 bramek, czyli tyle ile w całej pierwszej połowie. Jednak TOR nie pozostawał dłużny, a na listę strzelców regularnie wpisywały się Karolina Golec i Ewa Zajączkowska.

W ostatnich 20 minutach przyjezdne nieco zmniejszyły stratę, wykorzystując bardzo długie fragmenty gry w przewadze (w II połowie TOR miał aż 12 minut kar, przy 2 minutach rywalek). Jednak nawet w osłabieniu podopieczne Pawła Pietraszka potrafiły rzucać bramki i ich zwycięstwo ani przez moment nie było zagrożone.
- Dziewczyny wygrały i pokazały, że przy większym łucie szczęścia w tej pierwszej lidze mogliśmy nadal być - mówił trener Paweł Pietraszek. - Jeśli uda się utrzymać kręgosłup drużyny i dojdą nasze juniorki, które grają w półfinale mistrzostw Polski, to w kolejnym sezonie będziemy wygrywać.
TOR Dobrzeń Wielki - Dwójka Nowy Sącz 26-22 (15-6)
TOR: Wróbel, Żegleń - Polarczyk, Postupalska, Olfans 1, Golec 9, Marciniszyn 1, Danowska 1, Górka 3, Moskal 4, Zajączkowska 7. Trener Paweł Pietraszek.
Dwójka: Czop, Błaszczyk - Kawa 3, Basta 6, Bodziony, Sroka 2, Kuros, Olejarczyk 4, Kamińska 3, Fecko, Walińska 4. Trener Włodzimierz Strzelec.
Sędziowali: Mariusz Wołowicz (Wtórek), Andrzej Gratun Zielona Góra). Kary: TOR - 16 min; Dwójka - 2 min. Widzów 120.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska