Opolanie od czterech kolejek są niepokonani, a w tym czasie dwa razy wygrali i dwukrotnie remisowali. Tą dobrą serię nasi piłkarze chcą przedłużyć w konfrontacji z zespołem z Poznania, ale zadanie nie będzie łatwe, gdyż Warta z 11. pkt na koncie jest wyżej notowana. Jednak na wyjazdach zdobyła tylko punkt.
- Warta poczyna sobie bardzo dobrze, a jej zwycięstwo z Wisłą Płock udowadnia, że czeka nas bardzo trudny mecz - mówi trener Andrzej Prawda. - Jeżeli wygramy to przeskoczymy rywala, dlatego stawka jest podwójna. Nie zamierzamy atakować ze wszystkich sił, raczej zagramy spokojnie, realizując założenia taktyczne i czekając na dobrą okazję.
Nasz szkoleniowiec będzie musiał nieco "przemeblować" skład, który ostatnio regularnie punktował. Za żółte kartki pauzuje bowiem Marcel Surowiak i na pozycji stopera zastąpi go zapewne Paweł Odrzywolski, choć w obwodzie pozostaje także Błażej Karasiak.
- Mam w kadrze kilku piłkarzy, którzy siedzili ostatnio na ławce, a z powodzeniem mogą grać - mówi Prawda. - Dlatego jestem spokojny, bo bez względu na skład wyjściowy zespół stać na dobrą grę. Cieszy przede wszystkim, że przełamaliśmy się w ataku i dobra atmosfera.
Goście w Opolu zawitają bez Bataty (jest przy żonie, która spodziewa się dziecka) oraz kontuzjowanych: Wojciecha Marcinkiewicza (jesienią poprzedniego sezonu grał w Opolu) i Krzysztofa Strugarka.
Odra Opole - Warta Poznań, sobota, godz. 18.00. Stadion ul. Oleska. Bilety 15, 10 i 5 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?