Bezpośrednią przyczyną wypadku była zbyt duża prędkość, z jaką poruszał się motocyklista. Nie opanował on swojego pojazdu i na zakręcie najechał na krawężnik, przewrócił się, a następnie kierowany siłą rozpędu uderzył w znajdujące się przy drodze ogrodzenie.
Mężczyzna nie miał na głowie kasku ochronnego i w wyniku zderzenia doznał poważnych obrażeń. Policjanci ustalili także, że sprawca wsiadając na motocykl miał we krwi 1 promil alkoholu. Jego pojazd nie miał też ważnych badań technicznych. Kierowca za popełnione przestępstwo stracił prawo jazdy i dowód rejestracyjny. Grozi mu też do dwóch lat pozbawienia wolności.
Policja przypomina o skutkach jazdy pod wpływem.
- Prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu to skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie. W takim stanie kierowca nie ma pełnej kontroli nad pojazdem i tym, co się dzieje na drodze. Uwaga jest rozproszona, a reakcje opóźnione. Nietrzeźwi za kierownicą często też są skłonni do brawury i lekceważą przepisy drogowe. To może powodować wiele niebezpiecznych sytuacji – czytamy na stronie KPP w Krapkowicach.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?