- Ponadto samochód, którym jechali mieszkańcy młodzi mieszkańcy Strzelec Opolskich, nie miał ważnych badań technicznych - mówi Beata Kocur, oficer prasowy strzeleckiej policji.
Auto należało do jednego z 19-latków. Ale wciąż nie wiadomo, kto kierował samochodem.
Pomocny w ustaleniu kierowcy będzie zapis z monitoringu z jednej z restauracji w Jemielnicy. Na nagraniu widać, kto wsiada za kierownicę. To jednak nie jest ostatecznym dowodem kto był sprawcą wypadku, bo młodzi mężczyźni mogli zamienić się po drodze miejscami.
- Zabezpieczyliśmy dodatkowo odcisku palców i ślady DNA na kierownicy samochodu - dodaje Henryk Wilusz, prokurator rejonowy ze Strzelec Opolskich.
Sobotni wypadek w Szczepanku był jednym z najtragiczniejszych w skutkach na opolskich drogach od kilku lat.
Cztery osoby wciąż przebywają w szpitalu.
Więcej O tym w jakim stanie są cztery ranne osoby oraz o przyczynach wypadku i problemach z ustaleniem kierowcy - czytaj we wtorek w papierowym wydaniu Nowej Trybuny Opolskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?