Wyrok dla opolanki za znęcanie się nad matką i siostrą

Kobieta została skazana za znęcanie się nad mamą i młodszą siostrą. Dziewczyna musi iść też na odwyk i ma nakaz powstrzymywania się od picia alkoholu.

- Bo to wszystko przez alkohol - mówiła w sądzie mama oskarżonej. - Zaczęła popijać jeszcze przed skończeniem 18 lat. Piwo i szampan, rzadziej wódkę. A kiedy stała się pełnoletnia oznajmiła mi, że odpowiada już za siebie.

Słabość Iwony do alkoholu szybko odbiła się na rodzinie. Jak wynika z akt sprawy, kiedy wracała do domu na rauszu, znęcała się nad mamą. Biła ją kopała, straszyła, że powybija szyby i podpali dom.

Terroryzowała też młodszą siostrę, z którą mieszkała w pokoju. Kiedy ta odrabiała lekcje, Iwona K. złośliwie wyłączała jej komputer, opluwała ją, szarpała za włosy, rzucała w nią przedmiotami, gryzła.

To kolejny wyrok jaki usłyszała Iwona K. 6 lutego opolski sąd skazał ją na 6 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 3 lata. Dziewczyna popchnęła znajomą. Kobieta upadła tak nieszczęśliwie, że złamała dwa kręgi (szyjny i lędźwiowy).

Ten wyrok nie zostanie jej jednak odwieszony. Powód? - Nad rodziną znęcała się przed wydaniem wyroku za popchnięcie kobiety - wyjaśnia sędzia Piotr Wieczorek z Sądu Rejonowego w Opolu. - W związku z tym do tego momentu musimy traktować ją jak niekaraną.