Wyrok za hajlowanie prawomocny

Redakcja
Krzysztof F. przed Sądem Okręgowym w Opolu.
Krzysztof F. przed Sądem Okręgowym w Opolu. Sławomir Mielnik
- To był gest jednoznacznie kojarzący się z faszyzmem - uznał Sąd Okręgowy w Opolu i podtrzymał wyrok Sądu Rejonowego w Strzelcach Opolskich z sierpnia 2010 roku.

Strzelecki sąd skazał wtedy Krzysztofa F. i Karol L., członków brzeskiego, zdelegalizowanego Obozu Narodowo-Radykalnego, oskarżonych o hajlowanie 2 maja 2008 roku pod pomnikiem Czynu Powstańczego na Górze św. Anny, na 4 miesiące więzienia w zawieszeniu na 3 lata i wydał zakaz wykonywania nazistowskich gestów.

Obaj oskarżeni wznieśli prawe ręce w górę i wykrzyczeli słowa "chwała bohaterom" podczas obchodów rocznicy wybuchu III powstania śląskiego.

Apelację wniósł Krzysztof F. (wyrok na Karolu L. już się uprawomocnił). - Nie mam poglądów faszystowskim, jestem polskim narodowcem, a ten gest to pozdrowienie - argumentował dzisiaj. - Był wykonywany choćby na pogrzebie Romana Dmowskiego.

Sąd uznał jednak argumenty Krzysztofa F. za bezzasadne i nie dopatrzył się błędów procesowych.

- Gest ten jednoznacznie kojarzy się z faszyzmem w kontekście historii ostatnich kilkudziesięciu lat. To, że oskarżony się od tej ideologii odżegnuje, go nie usprawiedliwia - skwitował sędzia.

Wyrok jest prawomocny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska