Nasza drużyna przegrała aż 0:46 będąc słabszą w każdej z czterech kwart. Ten mecz decydował o tym, który z zespołów może znaleźć się w pierwszej dwójce grupy południowo-zachodniej 2 ligi, która po fazie zasadniczej zagra w play offach w walce o awans o klasę wyżej.
Opolanie chcąc jeszcze realnie myśleć o grze w play offach musieli ten mecz z faworytem naszej grupy wygrać. Popularne Rosomaki nie były jednak w stanie sprostać bardzo mocnym rywalom.
Nasz zespół ma jeszcze do rozegrania dwa mecze. U siebie zmierzą się w rewanżu z Outlaws Wrocław (6 września) i tydzień później na wyjeździe z Lions Gliwice. Teoretycznie szanse na miejsce premiowane grą w fazie play off są, ale praktycznie są one iluzoryczne.
Nasz zespół musiałby wygrać bardzo wysoko obydwa spotkania, ale biorąc pod uwagę wynik spotkania z Outlaws na wyjeździe oraz z ekipą z Gliwic u siebie (Wolverines przegrali ten mecz 6:40) wydaje się to wręcz nierealne. Oprócz wspomnianych porażek z ekipami z Gliwic i Wrocławia Rosomaki w tym sezonie pokonały Panthers II Wrocław u siebie 28:27 oraz Outlaws Oleśnica 35:7 na wyjeździe.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
