Wznowione połączenie kolejowe z Nysy do Kłodzka. Pierwszego dnia był sukces

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Na dworcu kolejowym w Otmuchowie na podróżnych i pierwszy pociąg po latach czekała orkiestra dęta.
Na dworcu kolejowym w Otmuchowie na podróżnych i pierwszy pociąg po latach czekała orkiestra dęta. Archiowum UMiG Otmuchów
Według obliczeń przewoźnika, pierwszego dnia z Nysy do Kłodzka podróżowało pociągiem około 100 osób. To dobra frekwencja. Niestety, drugiego dnia było znacznie gorzej.

Po 10 latach przerwy w sobotę pierwszy pociąg osobowy pokonał trasę z Nysy do Kłodzka. Pasażerowie wrócili na opuszczone dworce i przystanki w Wójcicach, Otmuchowie i Paczkowie.

Jak informuje Sylwester Brząkała, dyrektor opolskiego zakładu Przewozów Regionalnych, pierwszego dnia pociągiem pojechało do Kłodzka ok. 100 osób.

W Otmuchowie podróżnych witała orkiestra dęta, a do pociągu wsiadła cała wycieczka uczniów ze szkoły w Jarnołtowie. Drugiego dnia frekwencja spadła do ok. 15 osób, co nie jest wynikiem zadowalającym pod względem rentowności przejazdów.

Trasa z Nysy do Kłodzka jest bardzo malowniczym fragmentem Podsudeckiej Magistrali Kolejowej. Z pociągu w pogodne dni roztaczają się piękne widoki na czeskie Jeseniki i Góry Rychlebskie oraz na zbiorniki wodne w dolinie Nysy Kłodzkiej.

Przewozy Regionalne uruchomiły do września przejazdy weekendowe, które są dofinansowane przez Opolski Urzad Marszałkowski. Od lat zabiegały o to samorządy gminne. Zdaniem części podróżnych na tej trasie powinien tak jak dawniej kursować codziennie pociąg pospieszny łączący Katowice z Jelenią Górą.

OPOLSKIE INFO - 27.04.2018

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska