Z choppera przesiadł się do mikrusa. Ale okleił go materiałem w panterkę [zdjęcia]

- Jak co roku pojechałem na Piknik Country do Mrągowa. W poprzednich latach jeździłem chopperem, a tym razem postanowiłem pojechać moim "mikrusem". Ale wymyśliłem sobie, że zrobię ją w panterkę. Ot tak, dla fantazji - dodaje Irek Wróblewski. - Zrobiłem prawie 1300 km. Ludzie oglądają się na drodze dużo częściej, niż na widok choppera!