Z promilami i dożywotnim zakazem prowadzenia pojazdów. Wpadł na A4, bo uderzył w tira

Natalia Popczyk
Natalia Popczyk
Policja
Policjanci z Opola zatrzymali 50-latka, który jechał autostradą osobowym oplem. Mężczyzna miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie i uderzył w jadącego przed nim tira. Jak się okazało, kierowca miał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów i nie posiadał przy sobie dowodu rejestracyjnego oraz wymaganego ubezpieczenia OC.

W czwartek (20 października) około godz. 21:30 dyżurny z Komendy Miejskiej Policji w Opolu otrzymał zgłoszenie o wypadku na autostradzie A4.

Z ustaleń skierowanych na miejsce policjantów wynikało, że 50-letni kierujący osobowym oplem nie dostosował prędkości do panujących na drodze warunków i uderzył w jadącego przed nim tira.

Po sprawdzeniu stanu trzeźwości 50-latka okazało się, że mężczyzna w organizmie miał prawie 2,5 promila alkoholu. Oprócz tego mieszkaniec Siedlec miał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów i nie posiadał przy sobie dowodu rejestracyjnego oraz wymaganego ubezpieczenia OC.

Mężczyzna trafił do izby wytrzeźwień, a jego pojazd na policyjny parking. Teraz jego sprawą zajmie się sąd. Przypominamy, że za jazdę pod wpływem alkoholu grozi do 2 lat więzienia , a za niestosowanie się do wyroku sądu kara nawet do 3 lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska