Ząb mądrości. Duży kłopot

Co robić, aby nie cierpieć

w trakcie wyrzynania ósemek należy jeść wyłącznie miękkie potrawy
trzeba używać specjalnych płukanek do zębów
warto zrobić rtg zęba
stosować zimne okłady
szczotkować zęby mimo krwawienia z uwzględnieniem okolicy wyrastającego zęba

Zęby mądrości, czyli nasze ósemki, są całkowicie bezużyteczne. Tymczasem mogą doprowadzić do rozwoju próchnicy, stanów zapalnych, a ich wyrzynaniu się prawie zawsze towarzyszy ból. Naukowcy twierdzą, że niepotrzebne zęby w przyszłości znikną na zawsze. Oby to było jak najszybciej.

Przeważnie ósemki wyrastają między 16. a 23. rokiem życia. Jednak zdarza się, że dochodzi do tego dopiero u ludzi po... 60-tce.

- Czasami u starszych osób, które noszą ruchome protezy, z powodu ucisku dochodzi do wyrzynania się zębów mądrości, które do tej pory tkwiły w kości - tłumaczy dr Roman Borczyk z Kliniki Implantologii i Stomatologii Estetycznej. - Niestety, proces wyrastania ósemek prawie nigdy nie przebiega prawidłowo. Zazwyczaj na dodatkowe zęby nie ma miejsca. Dlatego wyrastają poza łukiem lub się nie wyrzynają.
Może to powodować ucisk i stłaczanie sąsiednich zębów, bóle migrenowe, torbiele wokół zęba.
Coraz częściej zdarza się, że pacjenci nie mają nawet zawiązków ósemek.

- Wpływa na to rodzaj spożywanego przez nas pokarmu, bardziej przetworzone jedzenie, co powoduje, że część twarzowa czaszki rozrasta się w mniejszym stopniu - wyjaśnia dr Borczyk. - Teoretycznie ósemki mają spełniać taką samą rolę jak pozostałe zęby trzonowe, czyli - przeżuwać i rozdrabniać pokarm. Ale z powodu ich złego ustawienia uniemożliwia to dokładne oczyszczanie, dlatego szybciej ulegają próchnicy. Często więc proponuje się ich chirurgiczne usunięcie.