- Kobieta musi też zapłacić 3 tysiące złotych zadośćuczynienia matce zabitego mężczyzny - informuje Ewa Kosowska-Korniak z Sądu Okręgowego w Opolu.
Wyrok nie jest prawomocny. Oskarżonej i prokuraturze przysługuje odwołanie do Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu.
Przypomnijmy.
Do tragedii doszło 26 marca w Nysie. Aneta I. mieszkała z mamą, jej mężem Andrzejem W. i przyrodnim bratem. Relacje między nią i ojczymem od początku nie były dobre.
Feralnego dnia oskarżona zorganizowała urodzinową imprezę. W pewnym momencie pokłóciła się z rodziną. Jak wynika z aktu oskarżenia, Aneta I. zabrała z kuchni nóż i powiedziała swojej matce, że idzie zabić ojczyma.
Kobieta chciała ją zatrzymać, ta wyrwała się jednak, weszła do pokoju i zadała ojczymowi cios nożem o długości 18 centymetrów w okolice klatki piersiowej.
Mężczyzna zmarł.
Po badaniu okazało się, że kobieta miała we krwi 2,06 promila alkoholu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?