Zabójstwo w Krapkowicach - nowe fakty [wideo]

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
Mariusz, gwo24.pl
O godz. 15.00 prokuratura w Strzelcach Opolskich poinformowała, że nie należy łączyć zabójstwa 78-letniego mężczyzny ze śmiercią Dietera Przewdzinga, bo nie ma ku temu żadnych poszlak.

Chodzi o zabójstwo, do którego doszło w poniedziałkowy wieczór w Krapkowicach przy ulicy Górnej. 78-latek został zaatakowany we własnym domu przez nieznanego sprawcę lub sprawców. Mężczyzna doznał rozległych obrażeń głowy..

W związku z tym, że to drugie zabójstwo w powiecie krapkowickim w ciągu zaledwie tygodnia, mieszkańcy obawiali się, że może stać za nim ten sam sprawca.

Prokuratura Rejonowa w Strzelcach Opolskich, która prowadzi w tej sprawie śledztwo, tłumaczy, że ma ona zupełnie inny charakter, niż morderstwo Dietera Przewdzinga, do którego doszło we wtorek 18 lutego.

- Inny sposób działania sprawcy i inne środowisko ofiary sprawiają, że nie ma żadnego wspólnego mianownika w tych zdarzeniach - mówi Henryk Wilusz, prokurator rejonowy w Strzelcach Opolskich. - W tej chwili nie łączymy tych spraw w żaden sposób.

Prokuratura zleciła przeprowadzenie sekcji zwłok 78-letniego denata.

Sprawca lub sprawcy tego zabójstwa wciąż są na wolności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska