Zagroził nożem, zabrał ofierze zakupy. 23-latek usłyszał wyrok

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Oskarżony spotkał swoją ofiarę na zakupach w markecie. Chwilę później napadł na nią z nożem i zabrał produkty warte 20 złotych. Dziś usłyszał wyrok.

Mateusz W., choć miał wówczas dopiero 22 lata, od roku był bezdomny. Na ulicy zalazł się z powodu kłopotów rodzinnych.

Pod koniec września ubiegłego roku wybrał się do jednego z opolskich marketów. Przy kasie zauważył młodego mężczyznę, który do torby pakował pizzę, trzy piwa oraz napoje energetyczne. Chłopak zapłacił za zakupy i wyszedł ze sklepu. Na parkingu dopadł go Mateusz W.

- Najpierw poprosił pokrzywdzonego o papierosa. Później popchnął go, uderzał, a w końcu wyciągnął nóż i zażądał oddania torby z zakupami - mówi Agnieszka Ćwiek–Ziobrowska z Prokuratury Rejonowej w Opolu.

Mateusz W. zranił swoją ofiarę i choć obrażenia nie zagrażały życiu chłopaka, za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia sprawcy groziło nawet 15 lat pozbawienia wolności. Sytuację oskarżonego pogarszał fakt, że działał w warunkach recydywy.

- Przepraszam za to, co zrobiłem. Bardzo tego żałuję - mówił dziś na sali rozpraw 23-latek.

Chłopak chciał dobrowolnie poddać się karze. Zaproponował dla siebie 4 lata i 2 miesiące pozbawienia wolności, obiecał również że naprawi szkodę (sportowa torba z zakupami została wyceniona na 120 złotych - przyp. red.). Prokurator zgodził się na to i sąd wymierzył chłopakowi taką karę.

- Oskarżony planował to co zrobił, był też wcześniej karany, dlatego taka kara nie jest łagodna, ale nie jest również rażąco surowa - uzasadniał sędzia Piotr Kaczmarek z Sądu Okręgowego w Opolu. - Będzie miał pan dużo czasu, żeby przemyśleć swoje dotychczasowe wybory. Pierwotne wyroki były karami z warunkowym zawieszeniem, ale zmarnował pan tę szansę. Dokonał pan jeszcze poważniejszego przestępstwa, dlatego, można sobie zadać pytanie co stałoby się za pół roku czy za rok?

Dzisiejszy wyrok nie jest prawomocny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska