Zamachy w metrze w Moskwie. Zginęło co najmniej 37 osób

Russia Today/YouTube
Russia Today/YouTube
Według najnowszych informacji, w zamachach bombowych w moskiewskim metrze zginęło 37 osób, a około 40 zostało rannych. Takie dane podał prokurator generalny Rosji.

Do eksplozji, wywołanych przez kobiety-samobójczynie, doszło na dwóch stacjach jednej z głównych linii metra przechodzącej przez centrum.

Zamachów dokonano w godzinach szczytu:

o 7.20 czasu moskiewskiego na stacji "Łubianka"
po 8.30 na stacji "Park Kultury".

Bomby eksplodowały w pociągach wjeżdżających na stacje. Na stacji "Łubianka" zginęło 25 osób, a 20 zostało rannych. W wybuchu na stacji "Park Kultury" zginęło 12 osób, a przeszło 20 odniosło obrażenia. Część rannych jest w stanie ciężkim.

Na stacjach metra nadal pracują służby ratownicze. Do akcji zmobilizowano 70 karetek pogotowia, które rozwożą rannych do szpitali. Uruchomione zostały specjalne numery telefoniczne, pod którymi można dowiedzieć o losie najbliższych.

Do eksplozji doszło na stacjach, które znajdują się blisko ważnych instytucji. Łubianka mieści się w pobliżu siedziby rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa, czyli spadkobierczyni KGB, natomiast stacja Park Kultury jest blisko Rosyjskiej Agencji Informacyjnej RIA Nowosti.

Ruch w metrze został częściowo sparaliżowany.

Na ulicach przylegających do stacji metra, na których doszło do wybuchów, utworzył się olbrzymi korek. Trwa ewakuacja ludzi, którzy utknęli w metrze. Setki mieszkańców idą ulicami pieszo, co utrudnia ruch samochodów. Władze apelują, aby w najbliższym czasie nie jeździć do centrum Moskwy.

Rosyjskie służby specjalne uważają oba wybuchy za zaplanowaną akcję. Szef Federalnej Służby bezpieczeństwa Aleksander Bortnikow poinformował już prezydenta Dmitrija Miedwiediewa o wybuchach w metrze. Zakomunikował również, jakie działania są podejmowane w celu wyjaśnienia sprawy. Milicja została postawiona w stan podwyższonej gotowości. Wprowadzono w życie plan operacyjny pod kryptonimem "Wulkan", którego celem będzie znalezienie sprawców tragedii.

Na razie nikt nie przyznał się do przeprowadzenia zamachów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska