Oddział wewnętrzny Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu jest zamknięty od wtorku.
Nie przyjmuje pacjentów, którzy kierowani są do innych lecznic mających tego typu oddziały. Jest to związane z tym, że u dwóch byłych pacjentów wykryto koronawirusa.
W związku z tym badaniom w tym kierunku poddano personel, który miał z nimi styczność, chodzi między innymi o lekarzy, pielęgniarki, czy salowe - wyjaśnia Małgorzata Lis-Skupińska. - To w sumie to 63 osoby.
W środę natomiast pobrano do badań materiał od pacjentów, którzy przebywają obecnie na oddziale wewnętrznym USK. To z kolei 31 osób.
Małgorzata Lis-Skupińska zapewnia, że pomimo tej sytuacji, pacjenci oddziału wewnętrznego mają zapewnioną opiekę medyczną.
Jak informuje opolski szpital, pacjenci interny, którzy nie mają objawów COVID-19, a kwalifikują się do wypisu, będą mogą wyjść do domów, ale kierowani będą pod nadzór sanepidu, który zdecyduje o poddaniu ich kwarantannie.
Natomiast dwaj zakażeni koronawirusem byli pacjenci oddziału wewnętrznego, przebywają na leczeniu w innym szpitalu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?