Zapieniło się w 1321 roku

Redakcja
Tylko te nieczynne już urządzenia przypominają o tym, że nasz browar działa od wieków - mówi Beata Walusz, główny technolog Browaru Namysłów.
Tylko te nieczynne już urządzenia przypominają o tym, że nasz browar działa od wieków - mówi Beata Walusz, główny technolog Browaru Namysłów.
Z nto wkoło opolskiego. Cały Śląsk pił i pije piwo z Namysłowa.

To jeden z najstarszych browarów nie tylko w Polsce, ale również w Europie.
Smakosze twierdzą, że namysłowskie piwo można poznać po charakterystycznej goryczce i złocistosłomkowym kolorze. Niestety, nie wiadomo jaki miało smak w 1321 roku, kiedy zaczęto je warzyć.

- Na pewno nie wyglądało i nie smakowało tak jak współczesne - mówi Beata Walusz, główny technolog w Browarze Namysłów. - Tamto było bardziej mętne i miało więcej goryczy.
Aby powstał złocisty napój, potrzeba: słodu, chmielu, drożdży i wody. Namysłowskie piwo robione jest na wodzie z miejscowego ujęcia, która ma więcej składników mineralnych niż niejedna mineralna.

- Chmiel ma działanie antynowotworowe i uspokajające - dodaje Beata Walusz. - Piwo jest zdrowe, ale oczywiście pite z umiarem.
Statystyczny Polak wypija rocznie 80 litrów piwa. To z Namysłowa trafia nie tylko na Opolszczyznę, ale na cały Śląsk.
Oprócz napoju o tradycyjnym smaku Namysłów produkuje też piwo malinowe i śliwkowe.

Na zwiedzanie browaru trzeba się wcześniej umówić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska