Podatek do zapłaty będzie zależał od wartości samochodu, a nie od przejechanych kilometrów. Przychód z tego tytułu będzie ustalany miesięcznie jako 0,5 proc. wartości auta. Zatem im droższy służbowy pojazd, tym wyższy podatek do zapłaty.
Jeśli pracodawca nie będzie chciał ujawnić fiskusowi, kto i w jaki sposób wykorzystuje jego samochody do celów prywatnych, sam zapłaci podatek. Jego poziom będzie określany miesięcznie w wysokości 1 proc. wartości każdego samochodu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?