Wyjaśnieniem przyczyn pożaru zajęła się policja. Wiadomo, że mieszkanie, w którym pojawił się ogień przeznaczone było dla jednego lokatora. Tymczasem tego wieczora nocowały tam cztery osoby.
- Policjanci zlecili biegłemu przeprowadzenie oględzin pogorzeliska - tłumaczy Jarosław Waligóra, rzecznik krapkowickiej policji. - Ze wstępnych informacji, które zostały nam przekazane wynika, że przyczyną pożaru było nieumyślne zaprószenie ognia.
Zaraz po pożarze inspektor budowlany zdecydował, że z powodu pożaru 5 mieszkań nie nadaje się do użytkowania.
- Dla tych osób znaleźliśmy lokale zastępcze - mówi Sybila Zimerman, burmistrz Zdzieszowic. - Ale docelowo będziemy musieli przeprowadzić w budynku remont.
Na razie gmina chce odnowić pięć zniszczonych mieszkań. W przyszłości planowany jest jednak remont całego obiektu - na to najpierw gmina musi znaleźć pieniądze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?