Zarzut za próbę przekupstwa policjantów prudnickiej drogówki

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Kierowca ciężarówki z województwa świętokrzyskiego, zatrzymany za przekroczenie dopuszczalnej szybkości, chciał załatwić sprawę po cichu. Teraz stanie przed sądem.

Jak informuje sierż. Andrzej Spyrka, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Prudniku, 54-latni mieszkaniec powiatu buskiego, kierujący ciężarowym manem, przekroczył dozwoloną prędkość o ponad 30 km/h.

Policjanci prudnickiej "drogówki zatrzymali go w środę (26 lipca) tuż przed godziną 10.00 w Mionowie koło Głogówka.

W terenie zabudowanym, gdzie obowiązuje ogranie szybkości do 50 kilometrów na godzinę, ciężarówka jechała z prędkością 85 km/h.

- Funkcjonariusze poinformowali mężczyznę o popełnionym wykroczeniu i konsekwencjach, jakie będzie musiał ponieść - mówi sierż. Andrzej Spyrka. - Podczas rozmowy kierowca próbował wręczyć mundurowym 200 złotych w zamian za odstąpienie od wypisywania mandatu. Kierowca został zatrzymany przez policjantów. Usłyszał już zarzut usiłowania wręczenia łapówki, za co grozi mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Patrol drogówki pojawił się w niewielkim Mionowie po tym, jak mieszkańcy zgłosili do krajowej mapy zagrożeń, że kierowcy łamią przepisy na lokalnej drodze.

Zobacz INFO Z POLSKI [27.07.2017]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska