Do incydentu doszło we wtorek ok. godz.16.00.
Młody kierowca BMW na stacji paliw w Gorzowie Śląskim zatankował 58 litrów benzyny wartej 340 zł, po czym odjechał, nie płacąc.
Nie zajechał daleko. W Biadaczu zatrzymała go kluczborska drogówka.
Okazało się, że złodziejem paliwa jest 22-letni mężczyzna. Mężczyzna w kajdankach na rękach został odwieziony do policyjnej izby zatrzymań.
- Zatrzymanemu przedstawiono zarzut kradzieży, do którego się przyznał - informuje mł. asp. Stanisław Filak.
Prokurator Rejonowy w Oleśnie zastosował wobec podejrzanego policyjny dozór. Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?