Jeszcze w sobotę, na kilka godzin przed wejściem w życie rozejmu, trwała walka w pobliżu strategicznego miasta Debalcewe. Wyglądało to tak, jakby rebelianci chcieli zyskać jak największy teren.
Prezydent Poroszenko w momencie wchodzenia w życie rozejmu wygłosił orędzie do narodu z siedziby sztabu generalnego. Przyznał w nim, że obawia się, że Debalcewe może być miejscem, w którym długo nie utrzyma się rozejm. W pobliżu miasta zgromadziło się najwięcej bojowników-rebeliantów. Choć jak zapewnił, miasto jest pod kontrolą ukraińską. Ostrzegł rebeliantów by trzymali się z dala od Debalcewe, z którego wcześniej udało się wyprowadzić ludność cywilną. Prosząc Boga o wybaczenie zapewnił, że Ukraina nie przyjmie "drugiego policzka".
- Ukraina robi wszystko, by przestrzegać porozumienia o zawieszeniu broni w konflikcie z prorosyjskimi separatystami w Donbasie, lecz jeśli zostanie ono zerwane, reakcja świata będzie "brutalna" - oświadczył w niedzielę po północy szef ukraińskiej dyplomacji Pawło Klimkin.
Już po wejściu w życie zawieszenia broni obie strony oskarżają się o jego zerwanie. Agencje donoszą o odgłosach ostrzału z broni lekkiej. Ciężka artyleria faktycznie milczy. Wejście w życie porozumienia zawartego w Mińsku poprzedziła doba ciężkich walk w Donbasie.
W nocy naszego czasu doszło do rozmowy telefonicznej prezydenta USA Baracka Obamy z kanclerz Angelą Merkel. W oświadczeniu zamieszczonym na Twitterze poinformowano, że Obama podziękował kanclerz za skuteczne działania na rzecz pokoju na Ukrainie.
Ukraińska strona podała, że w wojnie od kwietnia 2014 r. zginęło ponad 5400 osób. Zdaniem ONZ liczba ofiar jest znacznie wyższa. Ile osób zostało rannych ani ilu obywateli Ukrainy musiało opuścić swoje domy - tego raporty nie podają.
Ukraina i Zachód oskarża Rosję o wysłanie wojsk i broni, aby pomóc separatystom w regionach wschodniej Ukrainy, głównie do Doniecka i Ługańska - Kreml stanowczo zaprzeczał tym oskarżeniom. W niedzielę w Nowym Jorku w trybie pilnym ma zebrać się Rada Bezpieczeństwa ONZ, by omówić sytuację na Ukrainie i porozumienie pokojowe zawarte w Mińsku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?