Zbiornik wodny w Otmuchowie będzie przez najbliższe dwa lata remontowany. Lustro jeziora zostanie poważnie obniżone

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Archiwum Wody Polskie
Prawie 18 milionów złotych będą kosztować prace remontowe zapory czołowej i bocznych skarp zbiornika wodnego Otmuchów. To najstarsza tak wielka budowla wodna w regionie. Niebawem skończy 90 lat.

Przeprowadzenie prac remontowych, i to w pilnym trybie, nakazał Wodom Polski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego w Opolu. W umocnieniach brzegowych od strony wody pojawiły się wyrwy, spowodowane erozją wody.

- Prowadzony będzie remont i odbudowa bruków ubezpieczenia skarpowego zapory czołowej zbiornika na odcinku prawie 6 kilometrów oraz wykonanie narzutu kamiennego między ośrodkiem „Kotwica”, a ośrodkiem „Hala” w Otmuchowie – mówi Jarosław Garbacz, rzecznik Wód Polskich we Wrocławiu. - Dochodzą do tego roboty rozbiórkowe ubezpieczeń betonowych wraz z robotami towarzyszącymi na odcinku od ośrodka wypoczynkowego „Fala Brzeg” do ośrodka

W październiku ubiegłego roku Wody Polskie we Wrocławiu rozstrzygnęły przetarg na wykonanie zadania. Z dwóch wykonawców tańszą ofertę przedstawiło konsorcjum firm złożone z lidera – Przedsiębiorstwa Robót Wodnych i Ekologicznych EKO-WOD sp. z o.o. ze Świdnicy oraz partnera – Naviga-Stal sp. z o.o. z Kiełczowa za kwotę 17,7 mln zł.

Sędziwy, ale bezpieczny zbiornik wodny

Sztuczny zbiornik wodny Otmuchów budowano w latach 1928 – 1933, głównie jako przeciwpowodziowe zabezpieczenie miejscowości leżących niżej. Zapora czołowa ma 6,5 kilometra długości i mimo wieku jest bardzo solidna konstrukcją. Otmuchów, to najstarszy wielkopowierzchniowy zbiornik retencyjny w regionie administrowany przez Wody Polskie RZGW we Wrocławiu. Przy maksymalnym poziomie piętrzenia jezioro ma ok. 20 kilometrów kwadratowych powierzchni i gromadzi 130 milionów ton wody.

- Prace będą wiązały się z przejściowym obniżeniem stanu wody o około 4 metry z tak zwanego normalnego do minimalnego poziomu piętrzenia (206,70 m n.p.m) – informuje Jarosław Garbacz z Wód Polskich. - Po wykonaniu prac, rozpocznie się ponowne sukcesywne napełnianie zbiornika wodą.

Linia brzegowa wody cofnie się w niektórych miejscach kilkadziesiąt metrów w głąb i odsłoni część czaszy zbiornika. Już w 2021 roku turyści mogli obserwować podobne zjawisko, gdy w zbiorniku wykonywano prace geodezyjne i kontrolowano stan techniczny skarp. Prace mają trwać do końca roku 2025, ale ich tempo będzie zależeć od warunków atmosferycznych i sytuacji hydrologicznej w dorzeczu Nysy i Odry.

- Obecnie nie ma żadnych obaw o ogólny stan budowli hydrotechnicznej z 1933 roku, która spełnia wymogi bezpieczeństwa oraz pełni swoją najważniejszą funkcję ochrony przeciwpowodziowej dla kilkudziesięciu tysięcy mieszkańców tego regionu Opolszczyzny– zapewnia Jarosław Garbacz.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska