Zdążyć przed grypą

- Grypa nadchodzi?
- Na razie epidemii grypy w Polsce nie ma, choć fala zachorowań na nią miała już miejsce w północnych Czechach. W naszym klimacie najwięcej przypadków grypy przypada zawsze na przełom stycznia i lutego i trwa to do marca. To pierwsze uderzenie jest zazwyczaj łagodne. Natomiast w marcu odnotowuje się zazwyczaj zwiększoną liczbę chorych z pogrypowymi powikłaniami.
- Czy można się jeszcze zaszczepić?
- Jak najbardziej. Bowiem optymalny okres, zanim wytworzą się w organizmie człowieka przeciwciała i nabierze on odporności, trwa siedem dni. Jest to najlepsza metoda profilaktyczna. Dzięki szczepieniom zachorowań na grypę w ubiegłym roku było o wiele mniej niż w latach poprzednich. A zwłaszcza mniej było powikłań.
- W aptekach jest dostępnych kilka szczepionek przeciwko grypie i pacjenci nierzadko mają wątpliwości, którą z nich wybrać, aby szczepienie było skuteczne.
- W Polsce są dostępne cztery szczepionki i mogę zapewnić, że działanie każdej z nich przynosi taki sam, pozytywny efekt. Wszystkie zawierają bowiem ten sam, określony szczep wirusa, który został wyizolowany w światowych laboratoriach i o którym wiadomo, że z dużym prawdopodobieństwem pojawi się w tym roku. Dlatego szczepionka przeciwko grypie jest ważna tylko w danym sezonie.
- Czasem ktoś mówi: zaszczepiłem się przeciwko grypie, a i tak zachorowałem.
- Szczepionki są przeciwko prawdziwej grypie, ukierunkowane na konkretnego wirusa. Natomiast nie zapobiegną one zwykłemu przeziębieniu, czyli tzw. paragrypie. Na szczęście jednak te "zwykłe" przeziębienia nie niosą za sobą powikłań. W tym przypadku, aby im zapobiec lub złagodzić ich przebieg, trzeba dbać o higienę własną, w miarę ciepło się ubierać, a także nie głodzić się, gdyż wywołuje to osłabienie organizmu, co z kolei sprawia, że staje się on podatny na "łapanie" wirusów. Natomiast grypa jest zwykle infekcją górnych dróg oddechowych. Stan zapalny, który najpierw pojawia się w górnych drogach, "schodzi" niżej i tak choroba się rozkręca.
- Dlaczego warto się zaszczepić?
- Choćby po to, żeby uniknąć poważnych powikłań, takich jak: zapalenie górnych dróg oddechowych, zapalenie płuc, stan zapalny układu nerwowego - zwłaszcza chodzi tu o wirusowe zapalenie mózgu, które bywa śmiertelne, oraz zapalenie mięśnia sercowego
- Rodzice miewają dylematy, czy szczepić dzieci.
- Dziecko do trzeciego roku życia ma odporność własną, nabytą od matki. Natomiast najgorszy dla niego okres to 5-7 lat. Trzeba je wtedy bezwzględnie szczepić.