Zebrali dla Nikosia ponad 50 tys. i obiecują, że na tym nie koniec

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Podczas imprezy, która w ubiegłą sobotę odbyła się w Ośrodku Sportu i Rekreacji w Komprachcicach,  zebrano ponad 52 tys. zł.
Podczas imprezy, która w ubiegłą sobotę odbyła się w Ośrodku Sportu i Rekreacji w Komprachcicach, zebrano ponad 52 tys. zł. Krzysztof Świderski
Sobotnia zbiórka dla sparaliżowanego 7-latka przeszła najśmielsze oczekiwania organizatorów. A w internecie wciąż można licytować fanty.

- Koncert zorganizowaliśmy w ekspresowym tempie, bo zaledwie w miesiąc - mówi Joanna Wencel, szefowa rady rodziców w Publicznym Gimnazjum w Komprachcicach. - Nieśmiało marzyliśmy, że jeśli uda się zebrać 30 tys. złotych to już będzie sukces. A tu taka kwota...

Podczas imprezy, która w ubiegłą sobotę odbyła się w Ośrodku Sportu i Rekreacji w Komprachcicach, zebrano ponad 52 tys. zł.

- To zarówno pieniądze wrzucone do puszek, dochód z gadżetów wylicytowanych na miejscu, jak i dochód ze stoisk garmażeryjnych - wylicza przewodnicząca rady rodziców. - Kwota robi wrażenie, ale na leczenie Nikosia potrzeba będzie znacznie więcej. Dlatego już myślimy, jak jeszcze moglibyśmy pomóc.

7-letni Nikodem był energicznych dzieckiem. W lipcu, w drodze na wakacje, jego rodzina miała wypadek samochodowy, chłopiec został poważnie ranny. Lekarzom udało się uratować mu życie, ale jest sparaliżowany od szyi w dół. 7-latek nie może poruszać się, mówić, oddycha za niego maszyna, ale jednocześnie jest świadomy i myśli, że wyzdrowieje. Rodzice nie rozwiewają tych marzeń, sami wierzą, bo czasem w medycynie zdarzają się cuda...

CZYTAJ TAKŻE: Cześć, jestem Nikodem. Bardzo chcę żyć

Leczenie Nikodema jest bardzo kosztowne, dlatego, ci, którzy chcieli pomóc, zorganizowali koncert. Sobotniej imprezie towarzyszyła aukcja. Za najwyższą kwotę na hali została wylicytowana koszulka Łukasza Piszczka, na której podpisały się piłkarskie gwiazdy. Poszła za 4 tysiące złotych, a już po zakończeniu aukcji nastąpił nieoczekiwany zwrot akcji.

- Zgłosił się przedsiębiorca z Krośnicy, który powiedział, że zapłaci za nią 5 tysięcy - relacjonuje Krzysztof Zyzik, redaktor naczelny nto, który również zaangażował się w pomoc chłopcu. - Gdy dowiedział się, że aukcja jest już zamknięta zaproponował wyższą kwotę. Ksiądz Jerzy Kostorz miał wprawdzie jeszcze jedną taką koszulkę z autografami, ale piłkarz zastrzegł, że dochód z jej sprzedaży ma być przeznaczony na remont opolskiej katedry. No i byliśmy w kropce.

Ostatecznie dylemat rozwiązał sam przedsiębiorca - zapłacił za koszulkę 10 tysięcy złotych: 5 tys. dla Nikodema i... kolejne 5 na rzecz katedry.

Licytacja w sieci potrwa do 22 października. Znajdziecie na niej mnóstwo cennych gadżetów, nie tylko dla fanów piłki. W puli jest m.in. płyta Kamila Bednarka z autografem, zestaw Nieperfekcyjnej Mamy czy magiczna skrzynia dla łasucha.

Licytować możecie na www.aukcja.komprachcice.pl

Festyn zorganizowano w Ośrodku Sportu i Rekreacji w Komprachcicach.

Kilka tysięcy opolan przyszło na koncert, by pomóc Nikosiowi

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska