Żeby opolskie było bezpieczne. Konferencja w Opolu

fot. archiwum
fot. archiwum
Stu przedstawicieli lokalnych samorządów, służb ratunkowych i zwykłych ludzi, których doświadczyły nawiedzające nasz w ostatnich latach kataklizmy wzięło udział w konferencji "Bezpieczne Opolskie".

- Najbardziej zależało nam na tym aby to właśnie ich nauczyć odpowiedniego reagowania w kryzysowych sytuacjach - mówi Danuta Pilipczuk, dyrektor biura PCK w Opolu.

- Chodzi o proste rzeczy, np., żeby zawsze mieli przygotowaną torbę z najpotrzebniejszymi rzeczami. Tak, żeby w przypadku zagrożenia móc się natychmiast się ewakuować - mówi Elwira Bury, prezes Zarządu Okręgowego PCK w Opolu.

Nie bez znaczenia jest także umiejętność udzielania pierwszej pomocy. Podstaw uczył Dawid Drożdż, instruktor - wykładowca pierwszej pomocy.

Dzisiejsza konferencja była pierwszą tego typu w Europie.

- Ma charakter pilotażowy. Na jej zorganizowanie wybraliśmy Opolszczyznę nie tylko dlatego, że została tak ciężko w ostatnich latach doświadczona. Macie też jeden z najlepiej zorganizowanych w Europie PCK - mówi George Gawliński, brytyjczyk, który na konferencję przyjechał z ramienia Unii Europejskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska