Zmęczyli górali

Fot. Sławomir Mielnik
Tadeusz Tyc (przy piłce) w drugim sparingu zdobył swego drugiego gola po indywidualnej akcji.
Tadeusz Tyc (przy piłce) w drugim sparingu zdobył swego drugiego gola po indywidualnej akcji. Fot. Sławomir Mielnik
W drugim meczu towarzyskim w ramach przygotowań do sezonu opolanie pokonali IV-ligowca z Żywca.

Protokół

Protokół

Góral Żywiec - Odra Opole 0-2 (0-0)
0-1 Kochanowski - 67., 0-2 Tyc - 75.
Odra: Jurcik - Orłowicz (65. Węgrzyn), Ganowicz, Zitka, Waga - Dzierżenga (46. Rogowski), Tracz (46. Sieńczewski), Sałek (46. Surowiak), Franek (70. Białoskórski), Stępień (46. Kochanowski) - Sobotta (46. Tyc). Trener Miroslav Copjak.

Trener Miroslav Copjak nie mógł w tym spotkaniu skorzystać z Tomasza Lisińskiego i Jana Panika. Lisiński narzeka na uraz mięśnia czworogłowego, sprowadzony do Odry Czech naciągnął natomiast więzadła w kolanie. Nie są to jednak groźne kontuzje i nie przeszkodzą obydwu graczom w przygotowaniach do sezonu.

Po zwycięstwie nad Zagłębiem Sosnowiec wydawało się, że opolanie nie powinni mieć problemów z niżej sklasyfikowanym Góralem. Pierwsza połowa zakończyła się jednak wynikiem bezbramkowym. Duża w tym zasługa 18-letniego drugiego bramkarza Odry Kamila Teleckiego. Gościnnie wystąpił on w ekipie Górala i bronił z dużym wyczuciem. Dobre okazje do zdobycia bramki zmarnowali: dwukrotnie Wojciech Dzierżenga i Piotr Sobotta. Nasi zawodnicy prezentowali się nieco słabiej niż w starciu z Zagłębiem. Momentami brakowało im świeżości, a jest to wynik ciężkich treningów, jakie aplikuje im trener Copjak.

W drugiej części gry skuteczność już była lepsza. Grzegorz Kochanowski wykazał najwięcej sprytu w polu karnym w 67. min. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Dominika Franka jego strzał głową obronił Telecki, ale wobec dobitki był już bezradny. Osiem minut później po podaniu Bartłomieja Węgrzyna Tadeusz Tyc zdecydował się na indywidualną akcję. Obrońcy odebrali mu piłkę, ale on nie dał za wygraną. Odzyskał ją, minął dwóch rywali i Telecki po raz drugi musiał wyciągać futbolówkę z siatki. Obydwaj strzelcy bramek mogli powiększyć swój dorobek, ale solidarnie zmarnowali po jednej sytuacji. Skuteczności zabrakło też Marcelowi Surowiakowi. Kolejny sparing piłkarze Odry zagrają jutro z II-ligowym Podbeskidziem Bielsko-Biała. Odbędzie się on również na stadionie Śrubiarni Żywiec, na którym wczoraj odbył się mecz. Po nim na zakończenie obozu w Międzybrodziu Żywieckim czeka ich jeszcze jeden trening i wieczorem spodziewani są w Opolu.

W poniedziałek na treningu ma się pojawić nowy zawodnik - Jakub Puchalski. Ten 24-letni obrońca w rundzie wiosennej nie potrafił się przebić do składu I-ligowego Zagłębia Lubin, którego jest wychowankiem. Jak dotychczas - rozegrał on 5 spotkań w ekstraklasie. Występował głównie w IV-ligowych rezerwach klubu z Lubina. Przez rok grał również w Miedzi Legnica.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska