Pan Kazimierz jest rozczarowany, ale trudno się dziwić, w końcu w tym roku póki co pogoda rolników nie rozpieszcza.
- Susza, brak deszczów, a jak już pada to burze i nawałnice, które kładą po polach zboże - mówią rolnicy z powiatu kościańskiego.
W informacjach, jakie publikuje Polski Związek Producentów Roślin Zbożowych także czytamy, że jakość ziarna jest zróżnicowana w zależności od regionu Polski. Kolejny problem dla wielu rolników to także tzw. dywersyfikacja. Wielu rolników, którzy mają powyżej 10 hektarów nie czekało na dywersyfikację i rozpoczęło koszenie wcześniej niż 15 lipca. Przyczyną było sypanie się ziarna z powodu suszy i upałów.
Ci, którzy kosili wcześniej i z uwagi na sypanie się zbóż i nie czekali na kontrolę mogą jednak spać spokojnie, bo o obecności uprawy mogą świadczyć pozostałości (np. ścierniska) znajdujące się na polu po zbiorze. - Wiem, że wielu kolegów już skosiło jęczmień ozimy, ale ja jeszcze czekam. Myślę, że to kwestia tygodnia i zacznę zbiór. Ci, co już skosili, mówią, że ziarno jest słabsze niż w tamtym roku - mówi Adam Wojciechowski, rolnik z gminy Czempiń.
Pan Adam zaraz po jęczmieniu ozimym rozpocznie zbiór rzepaku. - Potem kolejno żyto. Zobaczymy, jak pogoda dopisze. Wydaje mi się jednak, że plony w tym roku będą nieco gorsze niż w ubiegłym roku, który z resztą był rekorodowy - dodaje. Choć rolnicy mają obawy o tegoroczne żniwa, tak naprawdę trudno jednak stwierdzić, jakie one będą po zbiorach jęczmienia ozimego.
- To dopiero początek żniw. Jak dotąd przynajmniej ci z rolników, którzy ze mną rozmawiali mówili, że nie jest tak źle. Te 5 ton z hektara uzyskali - mówi Jan Szczepaniak, szef ODR w Kościanie.
Jego zdaniem w Wielkopolsce może być lepiej niż w innych rejonach kraju. - Rzepaku jeszcze rolnicy nie zbierają, ale jak pogoda dopisze, myślę, że gdzieś za 2 tygodnie rozpoczną się już pełne żniwa - dodaje Jan Szczepaniak.
- Rozmawiałem z rolnikami ze wschodnich rejonów kraju i tam mówią wprost, że plony będą niższe, ziarno będzie kiepskie. U nas, w Wielkopolsce chyba będzie jednak lepiej - mówi kolejny rolnik z powiatu kościańskiego, który w ten weekend wyjeżdża już na pole kosić jęczmień. Myślę, że te 20 ton zbiorę. Potem bedziemy czekać na rzepak i żyto. Czytałem, że z jakością zboża może być kiepsko. Specjaliści piszą, że powodu niedoboru wilgoci podczas nalewania ziarna może ono być po prostu drobne i mieć niski MTZ. Zobaczymy jak będzie - mówi Kazimierz Nowak.
Kilkudniowe upały zmusiły rolników uprawiajacych jęczmień do szybszego wyjechania kombajnami na pola. Ziarno się sypało i nie mieli onni wyjścia. Teraz rolnicy z niepokojem czekają na kolejną, zapowiadaną falę upałów ciesząc się, że chociaż trochę w ostatnich dniach popadało. - Oby tylko pogoda dopisała - mówią rolnicy czekając na pełne żniwa.