Prace będące odzwierciedleniem ponad czterdziestu lat twórczości Leszka Ołdaka, jak mówi sam artysta, są rysunkowym komentarzem do przemian zachodzących w kraju w czasie czterech dekad.
- W czasach cenzury satyra była formą gry z cenzorem. Chodziło o to, żeby go przechytrzyć i przemycić pewne treści - wspomina. - Kiedy nastała wolność byłem przekonany, że teraz już nie będzie się z czego śmiać. Okazało się, że wady ludzkie ujawniają się w każdej epoce, a już szczególnie głupota, którą z zamiłowaniem obśmiewam - opowiada.
Ołdak w swoich pracach sporo miejsca poświęca obyczajom i kontaktom międzyludzkim. - Dla mnie jest to bardziej interesujące niż satyra polityczna - mówi.
Wystawę można oglądać w Muzeum Śląska Opolskiego do końca sierpnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?