Żołnierze z Brzegu pomagają energetykom przywrócić prąd w odciętych od świata wsiach

fot. Mjr Cezary Kubiak - WKU Częstochowa
Żołnierze walczą z mrozem, usuwają zwalone drzewa i zniszczone słupy energetyczne.
Żołnierze walczą z mrozem, usuwają zwalone drzewa i zniszczone słupy energetyczne. fot. Mjr Cezary Kubiak - WKU Częstochowa
W okolice Myszkowa (Częstochowskie) pojechało siedmiu saperów z 2. Batalionu Ratownictwa Inżynieryjnego. Od wtorku razem z wojakami z Bytomia pomagają w ustawianiu słupów sieci elektrycznej, transportowaniu materiałów do odbudowy linii i usuwaniu lodu z przewodów.

- Jednym z naszych zadań jest też szacowanie strat - mówi ppor. Robert Kuźnik dowodzący grupą brzeskich saperów. - W środę moi żołnierze przeszli 12 kilometrów, zapadając się w śniegu po pas. Bo większość linii leży w szczerym polu, gdzie zaspy sięgają kilku metrów, a w dodatku wieje przenikliwy wiatr.

Od dwóch tygodni informacje o pozbawionych prądu mieszkańcach Brzezin, Pilicy czy Smolenia pojawiają się w serwisach wszystkich stacji TV. Wczoraj energetycy zapewniali, że m.in. dzięki pomocy wojska prąd dotrze lada moment do wsi w okolicach Zawiercia i Myszkowa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska